Za miesiąc reprezentacja Polski zmierzy się w barażowym meczu z Estonią o prawo gry na Euro 2024. Przyjrzeliśmy się sytuacji polskich napastników. Zdaniem Pawła Kryszałowicza do kadry powinien wrócić Krzysztof Piątek, ale jako czwarty w hierarchii. Z kolei zdaniem byłego kadrowicza w zespole narodowym na tę chwilę nie ma miejsca dla Arkadiusza Milika. – Może okazać się cenną alternatywą, chociażby jako zmiennik, ale o pierwszym składzie nie może być mowy – powiedział były napastnik w rozmowie z TVPSPORT.PL na temat Piątka.