| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Szymon Sićko doznał bardzo poważnie wyglądającej kontuzji podczas ligowego meczu Industrii Kielce z Gwardią Opole. Jeden z najlepszych szczypiornistów kielczan i reprezentacji Polski został zniesiony z boiska w pierwszej połowie spotkania. Reakcje jego kolegów i samego Sićki świadczą o tym, że fani piłki ręcznej w Polsce nie mają zbyt wielu powodów do optymizmu w kwestii jego zdrowia.
Pech zdrowotny nie przestaje doskwierać Industrii Kielce. Dopiero co w Lidze Mistrzów musieli rozegrać mecz bez nominalnych obrotowych, ponieważ wszyscy zawodnicy z tej pozycji leczyli kontuzje. Teraz padło na jednego z liderów drużyny. Szymon Sićko upadł w meczu ligowym z Gwardią Koszalin i przez bardzo długi czas znajdowali się przy nim ratownicy medyczni oraz koledzy z drużyny.
Ostatecznie został zniesiony na noszach z dużym opatrunkiem na lewą nogę. Jego kolano wygięło się bowiem w bardzo nienaturalny sposób.
Rozgrywający jest jednym z najlepszych zawodników Industrii i reprezentacji Polski – w obu tych drużynach regularnie jest najlepszym strzelcem, a jego rzuty z drugiej linii sprawiają ogromne problemy wszystkim bramkarzom świata. Niestety wygląda na to, że możemy długo poczekać zanim Sićko wróci na boisko i ponownie będzie grał na wysokim poziomie. Industria poinformowała o uszkodzeniu więzadła właściwego rzepki u reprezentanta Polski.