Do igrzysk olimpijskich w Paryżu zostało 150 dni. W TVPSPORT.PL przyglądamy się więc niewiadomym w składach reprezentacji Polski siatkarzy i reprezentacji Polski siatkarek. Te związane są w dużej mierze z urazami naszych kadrowiczów.
Sezon 2023/2024 nie tylko w PlusLidze zapisał się pod znakiem kontuzji. Urazy dotykały reprezentantów różnych rozgrywek, ale też w dużej mierze Polaków. To nie dziwi, bowiem od samego początku przestrzegał przed tym Nikola Grbić, selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy. W trakcie poprzedniego sezonu kadrowego powtarzał, że jeśli jego zawodnicy będą zmuszeni grać na tak dużej intensywności praktycznie cały rok, to nie można wykluczyć, że to odbije się na ich zdrowiu.
Na 150 dni przed igrzyskami w Paryżu sytuacja kadry jest... zastanawiająca. Przeanalizujmy więc stan siatkarzy, którzy najczęściej "wykorzystywani" byli przed Grbicia do gry w okresie reprezentacyjnym.
Rozgrywający:
Od samego początku pracy Serba z kadrą jasne było, kto będzie jego numerem jeden na pozycji rozgrywającego. Był to Marcin Janusz, zawodnik Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Dość szybko podczas sezonu 2023/2024 zaczął mierzyć się z urazem pleców, który wyłączył go z gry na prawie półtora miesiąca. Sytuacja ta była o tyle kłopotliwa, że problemy zdrowotne dotknęły też Przemysława Stępnia, więc trzeba było sprowadzić wzmocnienie. Radosława Gila jednak też... spotkała kontuzja.
Grzegorz Łomacz, drugi zawodnik Grbicia na rozegraniu, trzyma się za to w zdrowiu.
Atakujący:
Sprawa z atakującymi jest skomplikowana. Drobne problemy zmęczeniowe czy przeciążeniowe miał w tym sezonie Łukasz Kaczmarek. Nic w tym dziwnego. Jego ZAKSA była w pewnym momencie w tak złym stanie kadrowym, że zawodnik musiał grać na przyjęciu. Gorzej było w przypadku Bartosza Kurka, który zmagał się z bólem tak naprawdę od sezonu reprezentacyjnego. Wyeliminował go on z turnieju kwalifikacyjnego, powodował też przerwę w czasie ligi japońskiej. Całe szczęście, wrócił do gry i jest w optymalnej formie.
Środkowi:
W zdrowiu trzymają się Karol Kłos i Norbert Huber. Ten drugi wspominał jednak, że jeśli czuje choć drobny ból podczas meczu, nie ryzykuje i prosi o zmianę. Mateusz Bieniek z kolei został wyeliminowany z części zmagań kadrowych w poprzednim sezonie ze względu na uraz stopy. Gra jednak w Aluron CMC Zawiercie i jest w dobrej formie.
Problem jest z Jakubem Kochanowskim. Siatkarz, który występuje w Asseco Resovii Rzeszów, miesiąc temu doznał złamania palca. Jeśli ma wrócić do gry w tym sezonie, to bliżej play-off. Jak przyznał Nikola Grbić w "Przeglądzie Sportowym", środkowy chce jak najszybciej wrócić do gry również w kadrze.
Przyjmujący:
Z pięcioosobowej grupy, która pojechała na turniej kwalifikacyjny w Xian, tylko dwóch przyjmujących przemierza kolejne tygodnie rozgrywek klubowych bez większych problemów zdrowotnych. To Tomasz Fornal i Kamil Semeniuk. Wilfredo Leon przez długi czas leczył uraz nogi i dopiero w ostatnich meczach występuje w podstawowym składzie. Bartosz Bednorz również miał problemy zdrowotne. Pauzował, podczas meczów był w przerwach intensywnie masowany.
Najgorzej sytuacja wygląda jednak w przypadku Aleksandra Śliwki, który złamał palec i dochodzi do pełni zdrowia. Podobnie jak Kochanowski, jak najszybciej chce wrócić do gry w kadrze, więc niewykluczone, że zobaczymy go już w pierwszym turnieju Ligi Narodów.
Libero:
Jakub Popiwczak nie narzeka na problemy zdrowotne. Te z kolei ma Paweł Zatorski. Ciągle w pełni nie wrócił po urazie biodra. Nie wiadomo, kiedy to się stanie.
Widać tym samym, że nawet jeśli w najważniejszym momencie selekcji Nikola Grbić będzie miał do dyspozycji całą grupę siatkarzy, to mogą być oni w różnej formie fizycznej przez perturbacje w okresie klubowym i inny czas przeznaczony na odpoczynek po urazach.
O ile w przypadku reprezentacji Polski siatkarzy mogliśmy wyliczać kolejne urazy kadrowiczów, tak w przypadku reprezentacji Polski siatkarek sytuacja jest inna. Biało-czerwone nie narzekają na wiele problemów zdrowotnych. Joanna Wołosz zdobywa kolejne tytuły i dopisuje zwycięstwa, Katarzyna Wenerska czy Julia Nowicka prowadzą swoje zespoły do wysokich miejsc w Tauron Lidze. Magdalena Stysiak gra w Fenerbahce, Monika Gałkowska w MOYA Radomka Radom, podobnie jak Maria Stenzel. Swoje szanse dostaje Martyna Łukasik, tak jak Agnieszka Korneluk. Inne, jak Monika Fedusio, walczą o pozycję w drużynie.
Jedną z niewielu kadrowiczek, która ma poważniejsze problemy jest Martyna Czyrniańska. Zawodniczka Eczacibasi Stambuł na początku sezonu klubowego skręciła kostkę, a teraz z gry wyeliminowały ją problemy z mięśniami brzucha. – Rozpoczęcie dotykania piłki zaplanowano dopiero za trzy tygodnie. Wtedy zacznę też spokojniejsze przyjęcie, bez ataku, a za cztery i pół pewnie pojawią się pierwsze skoki. Od tego momentu powinnam być w normalnym treningu. Mam nadzieję, że żadne komplikacje się nie pojawią – powiedziała ostatnio w TVPSPORT.PL.
Powrót do gry po sezonie, w którym szans na nią nie było wiele, może nie być łatwy. Tym bardziej, że do reprezentacji wrócić może Zuzanna Górecka. W maju ubiegłego roku poważna kontuzja wyeliminowała ją z gry na dziewięć miesięcy. W ostatnich meczach ŁKS-u Łódź dostaje jednak szanse. Całkiem nieźle radzi sobie również Natalia Mędrzyk, niegdyś podstawa kadry prowadzonej przez Jacka Nawrockiego. Urodziła dziecko i walczy o swoją pozycję w Chemiku Police. Na środku również można spodziewać się większej rywalizacji, ponieważ po wymagającym długiego leczenia urazie wróciła Klaudia Alagierska-Szczepaniak.
Kibice zapewne zastanawiają się co z Malwiną Smarzek. Choć została powołana do kadry, nie brała udziału zmaganiach reprezentacyjnych. W kuluarach mówiło się o tym, że podczas sezonu klubowego ma ćwiczyć przyjęcie i atak z lewego skrzydła, jednak nie potwierdziło nam tego żadne oficjalne źródło. Zawodniczka występuje obecnie we Włoszech i jest liderką drużyny.
Te wszystkie czynniki mogą sprawić, że w kontekście powołań Stefano Lavarini może mieć spory ból głowy. Z drugiej strony lepiej mieć go z nadmiaru niż z powodu kłopotów zdrowotnych podstawowych zawodników.
Czytaj również:
– Dziewięć miesięcy czekania i wielki powrót. Gwiazda znów na boisku
– Zaledwie dziewięcioosobowy skład na PP. Co się dzieje w klubie?
– Legenda reprezentacji Polski: chciałam zakończyć karierę rok temu, ale się bałam
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.