Dawid Kubacki po raz pierwszy zabrał publicznie głos po tym, jak Thomas Thurnbichler podjął decyzję odstawieniu go od składu. – Zostałem postawiony przed faktem dokonanym. Przedstawiłem swoje argumenty, ale one nic nie zmieniły, bo decyzja była podjęta wcześniej – powiedział Kubacki, który udzielił wywiadu portalowi "przegladsportowy.onet.pl".