| Piłka ręczna / Europejskie puchary
Industria Kielce jest już pewna awansu z grupy A Ligi Mistrzów. Udział w play-offach polskiej drużynie zapewniła czwartkowa wygrana 31:23 (13:10) z norweskim Kolstad Handball.
Przed meczem:
Kielecki zespół już przed czwartkowym meczem nie miał szans na bezpośredni awans do ćwierćfinału LM. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa musieli jednak przypieczętować udział w play-offach, a do tego potrzebny był przynajmniej remis z Kolstad. Norweska drużyna do Polski przyjechała z serią czterech porażek z rzędu w europejskich rozgrywkach.
Przebieg spotkania:
Lepiej czwartkowe starcie rozpoczęli przyjezdni z Norwegii. W pewnym momencie mieli dwie bramki przewagi, ale kielczanie na więcej nie pozwolili. Co prawda przez większość pierwszej części gra była wyrównana, ale w końcówce inicjatywę przejęli gospodarze. W ofensywie imponował Dylan Nahi, później błyszczał też Alex Dujshebaev. Z minuty na minutę między słupkami rozkręcał się Andreas Wolff. Na przerwę drużyny schodziły przy stanie 13:10.
Pierwsza połowa zakończyła się obroną niemieckiego bramkarza – tak samo rozpoczęła się druga. Tempo gry było znacznie szybsze, coraz bardziej zarysowywała się przewaga Industrii. Szczególnie dobrze wyglądała defensywa. Nie tylko imponował Wolff, ale również zawodnicy, którzy niejednokrotnie skutecznie grali blokiem. Przy wyniku 20:14 goście wiedzieli, że bardzo trudno będzie im odnieść sukces. Kielczanie do samego końca kontrolowali przebieg wydarzeń i ostatecznie wygrali 31:23.
Najwięcej trafień polskiej drużynie zapewnili Alex Dujshebaev (8 goli) i Nahi (6 bramek). Po drugiej stronie najlepiej w ataku zaprezentowali się Simen Ulstad Lyse (6 trafień) oraz Sander Sagosen i Gabriel Setterblom (obaj po 5 goli).
Liga Mistrzów, grupa A:
Industria Kielce – Kolstad Handball 31:23 (13:10)
Najwięcej goli: dla Industrii – Alex Dujshebaev 8, Dylan Nahi 6, Igor Karacić, Michał Olejniczak i Daniel Dujshebaev – po 3; dla Kolstad – Simen Lyse 6, Gabriel Setterblom i Sander Sagosen – po 5, Sigvaldi Gudjonsson 3
Co dalej?
Industria nie musi się już martwić o awans z grupy A Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski nie mają jednak szans na bezpośredni awans do ćwierćfinału – zagrają w play-offach. Obecnie zajmują 4. lokatę, został im jeszcze jeden mecz – 6 marca zmierzą się na wyjeździe z Aalborgiem. Kielczanie nadal mają szansę na zajęcie 3. miejsca. Porażka w Kielcach oznacza dla Kolstad koniec marzeń o fazie pucharowej.
