Przejdź do pełnej wersji artykułu

Nagle nastał mrok, a Legia... stworzyła show. "Robimy to dla kibiców" [WIDEO]

Piotr Kamieniecki / 2024-03-03 01:19 Legia Warszawa postawiła na wyjątkowe show i grę świateł przed meczem z Pogonią Szczecin (fot: PAP)

Legia Warszawa zremisowała 1:1 z Pogonią Szczecin w PKO BP Ekstraklasie. Wynik nie mógł zachwycić fanów Wojskowych. Przed meczem kibicem wicemistrzów Polski mogli jednak podziwiać istne multimedialne show. To warto obejrzeć!

Polski napastnik szuka nowego klubu. Oferta mogła rozbić bank!

Legia Warszawa nie wygrała piątego meczu z rzędu, ale przy Łazienkowskiej wciąż pojawiają się tłumy kibiców. Stołeczny klub ma najlepszą frekwencję ze wszystkich drużyn w PKO BP Ekstraklasie. Na spotkanie z Pogonią Szczecin ponownie sprzedano wszystkie bilety na normalne trybuny. Stadion wicemistrzów Polski odwiedziło ponad 25 tysięcy widzów. Zanim rozpoczęła się rywalizacja na murawie, Wojskowi postawili na multimedialne show, które robiło wrażenie!

Legia znów stawia na show. Lasery, światła i multimedia przy Łazienkowskiej

To już było, ale znów zachwyciło. Tak można określić pokaz, który zaprezentowano przed startem meczu Legia – Pogoń. Najpierw nastał mrok, a potem specjalna instalacja świateł wyświetlała na murawie między innymi herb Wojskowych czy mapę Warszawy. Wraz z muzyką stworzono show, które zachwycało i przyciągało uwagę kibiców. Było żywiołowo, a momentami można było poczuć się niczym na imprezie techno.

Tego rodzaju światła nie są nowością na polskich stadionach. W ostatnich miesiącach kilka obiektów w kraju zyskało ledowe oświetlenie pozwalające na tworzenie istnych przedstawień. Stało się to częścią przedmeczowego show w Szczecinie. Na podobny ruch zdecydowano się też jesienią w Rzeszowie. Ze świateł skorzystano również w Gdańsku czy na Stadionie Śląskim przy okazji rywalizacji Ruchu Chorzów.

Władze Legii skorzystały już z tego rodzaju multimediów w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Wówczas instalację wypożyczono przy okazji spotkania z Lechem Poznań. Wrażenie robiło podświetlenie trybun przy Łazienkowskiej w klubowych barwach. Dodatkiem była prezentacja składu z użyciem świateł. W trakcie "Snu o Warszawie", który jest hymnem Wojskowych, prezentowano miejskie dzielnice. Dodatkowo skorzystano ze skrzypaczki, która miała dodatkowo uatrakcyjnić utwór Czesława Niemena.

O dodatkową oprawę wydarzenia zadbali kibice Legii. W trakcie hymnu na trybunie północnej pojawiła się gigantyczna flaga z nazwą klubu. Fani podświetlili płótno i dodatkowo zadbali o świetny klimat przed meczem. – Dostaliśmy fantastyczny doping ze strony osób zgromadzonych na trybunach – komplementował Kosta Runjaic, trener wicemistrzów Polski. – Korzystaliśmy z prezentacji z użyciem multimediów. Robimy to także po to, by uszanować fanów. Podziękować w ten sposób za ich doping, czas i zakup biletów – twierdził Marcin Herra, wiceprezes zarządzający Legii.

Fani Legii po rozpoczęciu meczu podtrzymali kwestię dodatkowego "oświetlenia". Kibice z "Żylety" odpalili z czasem wiele raz i dali swój dodatkowy pokaz, który miał motywować wicemistrzów Polski. Przy Łazienkowskiej nastała jasność, która stworzyła show. Wielkich emocji zabrakło jednak na boisku. Stołeczna ekipa zremisowała z Pogonią 1:1.