Tego nie spodziewał się nikt. Raków Częstochowa pokonał Lecha Poznań aż 4:0 w meczu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wygraną zespół Dawida Szwargi zapewnił sobie jeszcze w pierwszej połowie, po której prowadził trzema golami. W drugiej kuriozalnego samobója wbił sobie jeszcze bramkarz Kolejorza, Bartosz Mrozek.