Szokująca sytuacja ma miejsce w lidze rumuńskiej. Universitatea Krajowa 1948 zatrudniła na stanowisku trenera Nicolo Napoliego. Uczyniła to już po raz… dziesiąty.
Napoli, były obrońca Juventusu i Cagliari, przyjechał do Rumunii w 2003 roku. Już wtedy zatrudnił go klub z Krajowy. Włoch wytrzymał na stanowisku niewiele ponad trzy miesiące. Tak zaczęła się seria, która zasługuje na wpis do Księgi Rekordów Guinnessa.
Napoli był później trenerem Universitatei w następujących okresach: 2007-2009, 2011, 2013-2014, 2017-2018, 2018-2019, 2020, 2022 i 2022-2023. Jak nietrudno zauważyć, dwukrotnie zwalniano i zatrudniano ponownie Włocha w tym samym roku. W 2018 oba wydarzenia dzieliły ledwie… trzy miesiące. Najkrótsza kadencja (2020) liczyła sobie 48 dni.
62-latek wraca do Krajowy po niespełna roku przerwy. Universitatea zajmuje 13. miejsce po 29. kolejkach ligi rumuńskiej i będzie walczyć o utrzymanie w grupie spadkowej. Klub ten odniósł sześć porażek w ośmiu tegorocznych meczach.
Co ciekawe, w tabeli ligi rumuńskiej na czwartym miejscu ujrzymy… Universitateę Krajowa. Pomimo identycznej nazwy (klub Napoliego dodaje jeszcze człon "1948") , są to dwa oddzielne kluby, które wspólnie roszczą sobie prawa do historii. Universitatea była w przeszłości kilkukrotnie rozwiązywana i reorganizowana, stąd cały bałagan. Decyzje sądów i federacji są różne, stałe są jedynie… powroty Napoliego.
Podobny do Włocha wyczyn był udziałem Włodzimierza Gąsiora, który obejmował pierwszą drużynę Stali Mielec aż ośmiokrotnie. Premierowe spotkanie w tej roli zanotował w 1984 roku, natomiast ostatnie 37 lat później.
2 - 1
Alanyaspor
0 - 4
Galatasaray
1 - 0
Antalyaspor
3 - 1
Kocaelispor
2 - 1
Genclerbirligi
0 - 2
Goztepe
0 - 1
Trabzonspor
2 - 1
Eyupspor
0 - 1
Antalyaspor
16:05
Al Hazem
18:00
Neom SC
18:00
Al Kholood
15:50
Al Riyadh
18:00
Al Khaleej
18:00
Al Nassr
18:30
Konyaspor
15:55
Al Feiha
16:00
Gaziantep
16:00
Kayserispor