Nikola Grbić, selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy, był obecny podczas Pucharu Polski w Krakowie. W TVPSPORT.PL z tej okazji porozmawialiśmy z Serbem o turnieju, sytuacji kadrowej oraz tym, czy przedłużył kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Pana menedżer umieścił w mediach społecznościowych wpis sugerujący, że przedłużył pan umowę z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej. To na wyrost?
Nikola Grbić: – Od razu po publikacji zapytałem mojego agenta, dlaczego to zrobił. My po prostu zjedliśmy wspólny obiad, nic więcej. W niedzielę więc musiałem tłumaczyć reporterom, co się wydarzyło.
– Czyli jeszcze nie podpisał pan umowy przedłużającej?
– Nie. Tak jak już powtarzałem – nie chcę nawet na ten temat rozmawiać. Kiedy nadejdzie właściwy czas, na pewno wszyscy się dowiedzą. Teraz myślę wyłącznie o tym, by jak najlepiej zorganizować sezon moim siatkarzom, i żeby dotrzeć tam, gdzie powinniśmy dojść w jak najlepszej formie.
– Pierwsze, co obecnie przychodzi mi na myśl odnośnie do naszej reprezentacji i sytuacji poszczególnych graczy, to to, że w sobotę Bartosz Kurek pauzował z powodu bólu, a Łukasza Kaczmarka nie było w składzie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle od trzech meczów. To powód do zmartwień?
– Szczerze? Nawet jeśli zacząłbym się teraz martwić, nie zmieniłoby to niczego. Myślę, że jest zbyt wcześnie, by tracić koncentrację lub emocje. To jedna rzecz. Druga kwestia to to, że nie wiem na ile moje martwienie się może cokolwiek zmienić. Nie widzę więc w tym nic pozytywnego.
Nie zmienia to faktu, że przejmuję się pewnymi rzeczami. Myślę o zdrowiu Pawła Zatorskiego, Jakuba Kochanowskiego czy Aleksandra Śliwki. Zastanawiam się, jak będą sobie radzić po powrocie, czy te urazy odcisną na nich jakieś piętno. Nieustannie jestem w kontakcie z lekarzami, zbieram informacje na temat wszelkich zmian. Obserwuję stan zawodników i kiedy przyjdzie na to czas na pewno zorganizujemy dla nich wszystko jak najlepiej.
– Przyglądał się pan rozgrywkom Pucharu Polski. Co lub kto podczas nich szczególnie zwrócił pana uwagę?
– Przede wszystkim to był naprawdę dobry turniej. Podobała mi się jego jakość; to były dobre mecze. Przed spotkaniami nie można było powiedzieć, że to będzie szybkie 3:0 – już samo to było cenne. Bogdanka LUK Lubin poczyniła ważny krok uzyskując awans do najlepszej czwórki. Siatkarze tej drużyny osiągnęli świetny rezultat, pokonując rzeszowian. Jednocześnie Aluron CMC Warta Zawiercie zdobyło swój pierwszy Puchar Polski w historii. Mateusz Bieniek pokazał się z naprawdę dobrej strony – serwował mocno, był pozytywnie "agresywny" sportowo, świetnie atakował… Nie tylko on się wyróżniał. Kiedy gra się na tym poziomie, praktycznie każdy z siatkarzy musi prezentować dobrą siatkówkę. Jestem usatysfakcjonowany tym, co zobaczyłem. Mam nadzieję, że teraz przed nami spokojne zakończenie sezonu zasadniczego i play-off.
– Już pan wie, ilu "nowych" zawodników zaprosi do współpracy w tym sezonie? A może też to, co mówił już pan w wywiadach – że Śliwka czy Kochanowski chcą dość szybko dołączyć do kadry na VNL – spowoduje, że nie będzie ich wielu?
– Na pewno na liście znajdą się nowe nazwiska. Nie wiem jednak na razie, jak z nich "skorzystam". Jest wiele zmiennych. Nie wiadomo choćby, czy ZAKSA zagra w play-off. Jednocześnie będę musiał zobaczyć, jak radzą sobie Śliwka, Kochanowski czy Zatorski. Ten sezon będzie znacznie krótszy niż ostatni. Spróbuję więc zarówno dać zespołowi trochę odpoczynku, jak i odpowiednio go trenować. Monitoruję wszystko, organizuje mecze towarzyskie. Jestem też w kontakcie ze wszystkimi odnośnie do ich aktualnej sytuacji. Kiedy bardziej zbliżymy się do końca sezonu klubowego, będę wiedział, z iloma siatkarzami zaczniemy przygotowania.
– Zaczynacie w Spale 1 maja?
– 29 kwietnia chcemy zrobić testy medyczne. Dobrym pomysłem byłoby, gdybyśmy później zrobili akcje marketingowe, zdjęcia i tym podobne rzeczy, żeby nie tracić na to czasu w zaawansowanym treningu. Najlepiej w środę rozpocząć już pracę na siłowni.
– Na początku roku rozmawialiśmy o turnieju przed igrzyskami, który chciał pan zorganizować. Na czym to teraz stoi?
– Argentyna odwołała swój przyjazd w ostatniej chwili. Musimy więc zarezerwować kogoś innego. W tej chwili każdy, kto już ma kwalifikację, ma zaplanowane turnieje lub mecze towarzyskie przed igrzyskami. Trudno jest więc znaleźć kogoś na zastępstwo. Rozmawialiśmy z zespołami, które mogą się zakwalifikować. Mogą czuć się zaproszone, jeśli awansują. Warunek ten jest zrozumiały, bo jeśli nie awansują, sezon się da nich skończy. To nie jest idealne rozwiązanie, ale zostało zaakceptowane. Na ten moment te zespoły nie bookują meczów towarzyskich, ponieważ nie wiedzą, czy jadą do Paryża, a jak już sobie zagwarantują bilet, będzie trudno kogokolwiek namówić na granie towarzyskie, bo każdy będzie już zajęty.
– Czyli mówimy o Włoszech?
– Już do nich dzwoniłem, nie chcą przyjechać. Brazylia też nie odpowiedziała. Staramy się pozyskać najlepsze drużyny, jakie możemy. Na pewno będzie to więc ktoś, kto pojedzie na igrzyska. Nie mamy więc na ten moment pewnej nazwy drużyny, ale zapadły już pierwsze "ustalenia dżentelmeńskie". Na razie czekamy na to, kto się zakwalifikuje.
Czytaj również:
– Wygrana w Pucharze i kontrakt na dwa lata. Znamy przyszłość Polaka
– Nadchodzi zmiana trenera w siatkarskiej ekstraklasie. Szansę dostanie Polak
– Zdobywca Pucharu Polski zainteresowany Leonem. "Nie sposób o nim nie rozmawiać"
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.