Jarosław Skrobacz w dwóch poprzednich sezonach świętował awanse z Ruchem. Obecny nie był dla niego już tak udany – w listopadzie ubiegłego roku Niebiescy podjęli decyzję o rozstaniu z trenerem. Teraz szkoleniowiec wrócił do pracy, by utrzymać w Fortuna 1. Lidze Podbeskidzie Bielsko-Biała. – Dołożyliśmy jako klub za mało, by osiągnąć ekstraklasowy poziom. Zimowe decyzje, które podjęto w Chorzowie, tylko to potwierdzają – zaznacza 56-latek w rozmowie z TVPSPORT.PL.