Robert Lewandowski od ponad dekady jest czołowym napastnikiem na świecie. Obecny sezon w wykonaniu Polak jest jednak nieco słabszy. Zdaniem Andy'ego Cole'a, taki stan rzeczy nie sprawia, że snajper Barcelony wypadł z grona najlepszych atakujących globu. Wręcz przeciwnie, w opinii byłej gwiazdy Premier League, 35-latek wciąż jest lepszy od Erlinga Haalanda, Kyliana Mbappe i Harry'ego Kane'a.