Zamiast zobaczyć czerwoną kartkę, strzelił gola dla Realu

LM: maślane ręce Grabary po strzale mistrza świata [WIDEO]

Czytaj też

LM: maślane ręce Grabary po strzale mistrza świata [WIDEO]

Koszmarny mecz Realu i duża kontrowersja

Vinicius Junior zachował się bardzo głupio i po chamsku. Takie zachowania na boiskach piłkarskich powinny być karane konsekwentnie i surowo. Piłkarz Realu dał bardzo zły przykład, który powinien spotkać się ze stanowczą reakcją arbitra. Niestety sędzia Davide Massa z Włoch nie widział, jak Vinicius Jr potraktował rywala i musiał polegać na podpowiedziach kolegów… Niestety zespół sędziowski w tej sytuacji zawiódł.

W 54. minucie w kole środkowym boiska Vinicius Jr najpierw sfaulował Williego Orbana, wpadając na niego od tyłu – zawodnik Realu wiedział, że jest spóźniony do piłki, a mimo to nie powstrzymał się przed przewróceniem Węgra – a gdy poszkodowany wstał i stanął na wprost faulującego, zawodnik Realu uderzył go dwiema rękami trafiając w klatkę piersiową, okolice obojczyka i w szyję.

LM: maślane ręce Grabary po strzale mistrza świata [WIDEO]

Czytaj też

LM: maślane ręce Grabary po strzale mistrza świata [WIDEO]

Z sędziów boiskowych to zdarzenie najlepiej powinien widzieć sędzia asystent Stefano Allasio i być może sędzia techniczny Marco Di Bello, ale najwyraźniej wsparcie z ich strony było niedostateczne. Po podpowiedzi od jednego z nich Davide Massa pokazał Viniciusowi Juniorowi tylko żółtą kartkę.

W skali od 0 do 10 – gdzie 0 to zwykły faul bez kartki, a 10 to faul na 100-procentową czerwoną kartkę bez opcji pokazania żółtej – przewinienie zawodnika Realu można punktować na 7-9 (według mnie 8-9), czyli zdecydowanie bardziej na czerwoną kartkę niż na żółtą. Jeśli jednak sędziom brakowało pewności, czy czerwona byłaby karą odpowiednią, to mogli każde z obu przewinień ukarać żółtą kartką i z tego tytułu pokazać czerwoną.

Niezależnie od tego, że Vinicius Jr zasłużył na samodzielną czerwoną kartkę, to dodatkowo zasłużył też na co najmniej dwie żółte. A jednak dograł mecz do końca.