W tegorocznym okienku transferowym Bartosz Kurek był jednym z najgłośniejszych nazwisk. Nasze źródła wskazują, że siatkarz w kolejnym sezonie zagra w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, ale sam zainteresowany nie chce mówić o swojej klubowej przyszłości. W Wolfdogs Nagoya wygrywa i powoli myśli o sezonie kadrowym. – Sukces na igrzyskach? Może być fajnym zwieńczeniem moich i naszych wieloletnich prób wywalczenia medalu, który nam umyka – mówi w TVPSPORT.PL.