Trudno mówi się o dyscyplinie, gdy brakuje słów. I to bynajmniej nie ze względu na nadmierny zachwyt czy inne emocje towarzyszące jej śledzeniu. Po prostu: w języku polskim niektóre określenia nie istnieją. A dosłowne przekładanie ich z angielskiego sprawia, że tracą pierwotny sens.
👉 "Moje ciało się wyczerpało". Mistrzyni walczy o powrót na szczyt
W zasadzie całą naszą językową zabawę powinniśmy zacząć od przetłumaczenia samej nazwy "short track". Zdaje się, że to jedyna dyscyplina używająca angielskiego określenia, mimo kompletnego braku wygody. Curling czy biathlon są lepszej sytuacji. To proste nazwy, od których można z łatwością tworzyć wyrazy pokrewne. A tu: jak nazwiemy na przykład zawodnika uprawiającego short track? Czy to shorttrackowiec? "Łyżwiarz" jest słowem zbyt ogólnym. Mieści w sobie i panczenistę, i specjalistę od jazdy figurowej.
A to wierzchołek góry lodowej. Przejdźmy do samych zawodów, w których bardzo często padają dwa nieprzetłumaczalne słowa. Pierwszym z nich jest "penalty", którego przekładanie jako "kara" jest koślawe niczym szlaczki przedszkolaka.
"Penalty" oznaczać ma jedną z najbardziej niekorzystnych dla zawodnika decyzji sędziowskich. Arbitrzy orzekają, że łyżwiarz przewinił, przez co spada na ostatnią z pozycji w danym biegu. Na pewno nie jest to "dyskwalifikacja", bo delikwent nie wypada całkiem z zawodów. Czasami kończy wręcz wysoko w ich klasyfikacji. "Penalty" w półfinale biegu na 500 czy 1000 metrów daje dziesiąte miejsce, w finale – piąte.
Można powiedzieć: "sędziowie stwierdzili, że zawodnik przekroczył przepisy i decydują o przesunięciu go na ostatnią pozycję w biegu", ale czy naprawdę musimy wyjaśniać zdaniem jedno słowo? Najbliżej zachowania sensu "penalty" zdaje się być "wykluczenie". Tylko wtedy znów: czy można "dostać wykluczenie"? Raczej nie. Pozostajemy z tym, że ktoś "został ukarany wykluczeniem" lub "został wykluczony". Można dodać, że "przez decyzję sędziowską", choć właściwie przecież przez własny błąd.
W momencie, gdy jeden zawodnik upada powodując wywrotkę drugiego, często ten pierwszy otrzymuje "penalty", a drugi "advance". Jest to kolejna z decyzji sędziowskich. Podjęta w momencie, gdy ustalą, że poszkodowanemu należy się awans do kolejnej rundy, choć nie dojechał do mety na miejscu pozwalającym go wywalczyć. Powiedzenie, że zawodnik został "awansowany przez sędziów" jest najbliższe prawdy, ale brzmi źle. Kojarzy się z jakąś nieczystą promocją przy zielonym stoliku, a tu przecież wszystko regulowane jest przepisami. Mimo to trudno o pomysł na inne określenie.
Problem niejasnego tłumaczenia pojawia się też przy samej strukturze zawodów. Gdy zawodnik nie przebrnie sesji eliminacyjnej i nie dostanie przy tym "penalty", trafia do repasaży. A te dzielą się na dwie części: "repasage quarterfinals" i "repasage semifinals". Mówienie o "ćwierćfinałach" i "półfinałach repasaży" jest jednak kompletnie nieintuicyjne, skoro zwycięzcy tych drugich awansują już bezpośrednio do ćwierćfinałów (na 500 i 1000 metrów) lub nawet półfinałów (1500 metrów) zawodów. Dużo przejrzyściej byłoby określić je mianem "półfinałów repasaży" i "finałów repasaży" lub przynajmniej "pierwszą" i "drugą rundą repasaży".
Wymienione określenia są zapewne nie jedynymi, lecz na pewno najczęściej używanymi spośród "niewygodnych". Kończy się sezon 2023/24. Od ośmiu lat Polska regularnie, rok w rok, ma przedstawiciela (a ostatnio nawet przedstawicieli – w liczbie coraz bardziej mnogiej) w czołówce najważniejszych zawodów dyscypliny, której istotnych elementów nie potrafimy odpowiednio nazwać. Może nadszedł czas, by to zmienić?
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.