{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Napoli postawiło się Interowi. Kapitalna seria lidera przerwana

Inter u siebie z SSC Napoli 1:1 (1:0) w meczu 29. kolejki Serie A. Mistrzowie Włoch zakończyli tym samym imponującą serię zwycięstw swoich rywali. Piotr Zieliński przesiedział całe starcie na ławce rezerwowych.
👉 Kontuzja kadrowicza tuż przed barażami! Ból głowy Probierza
Inter Mediolan podchodził do spotkania z chęcią przedłużenia serii ligowych zwycięstw. Mediolańczycy do starcia z Napoli wygrali dziesięć kolejnych meczów w Serie A. Mistrzowie Włoch liczyli z kolei na to, że zrównają się dorobkiem punktowym z szóstą w tabeli Atalantą Bergamo.
Pierwsza stuprocentowa sytuacja pojawiła się w 13. minucie. Gospodarze w jednej akcji mieli aż... trzy szanse. Alex Meret najpierw odbił strzał Hakana Calhanoglu, potem poradził sobie z dobitką Lautaro Martineza, a następnie piłka po uderzeniu Nicolo Barelli poszybowała nad poprzeczką.
Gospodarze objęli prowadzenie w 43. minucie. Gracze Interu wymienili kilka podań pod polem karnym Napoli, po czym Alessandro Bastoni świetnie wypatrzył wbiegającego Matteo Darmiana, który pokonał bramkarza.
W 49. minucie Martinez mógł powiększyć przewagę gospodarzy, ale Meret odbił piłkę po jego strzale. Cztery minuty później golkiper gości znów musiał się wykazać, tym razem po uderzeniu Federico Dimarco z rzutu wolnego.
Napoli wyrównało w 81. minucie. Goście mieli rzut rożny, po którym piłkę głową trącił jeden z zawodników Interu, a następnie trafiła ona do Juana Jesusa i ten strzelił gola z bliska. Do końca spotkania nikt nie przechylił już szali zwycięstwa na swoją stronę.
Inter pewnie zmierza w kierunku mistrzostwa i ma 14 punktów więcej od drugiego Milanu. Napoli jest z kolei siódme i traci dwa "oczka" do Atalanty.