Wydawać by się mogło, że mecze barażowe o Euro 2024 powinny być dla reprezentantów najważniejsze. Inaczej jednak było z fińskim pomocnikiem, Robertem Taylorem. Piłkarz Interu Miami postanowił odrzucić powołanie do kadry na mecz z Walią. Wszystko przez to, że nie chce stracić miejsca w wyjściowym składzie u boku Leo Messiego w lidze MLS.