Marcin Bułka od tygodnia musi występować w specjalnej masce chroniącej nos. To efekt złamania nosa w jednym z ostatnich meczów OGC Nice. Polski bramkarz ujawnił przez jaki czas będzie musiał występować z zakrytą twarzą. Pod koniec swojej kariery w takiej masce musiał grać Petr Cech. Obecnie występuje w niej także Kamil Grabara.