Sebastian Walukiewicz dostanie szansę na kolejne występy w narodowych barwach. Obrońca był już powoływany przez Michała Probierza, ale na mecz w reprezentacji czeka od 11 listopada 2020 roku. Czy pomoże kadrze w walce o awans na Euro 2024? Kim jest 23-latek?
Centymetry w drugiej linii mogą zaważyć na wyniku meczu. Jedna przegrana walka o "drugą piłkę" może doprowadzić do katastrofy. Wzrost jeszcze większe znaczenie ma jednak pod własną bramką. Probierz, po raz kolejny, zdaje się tego świadomy. Powołanie Walukiewicza wydaje się w pełni uzasadnione (188 cm). Na liście powołań znalazł się także powracający Taras Romanczuk
Walukiewicz przeniósł się w 2019 roku za 3,5 mln euro z Pogoni Szczecin do Cagliari. Jego przygoda w Sardynii była pełna wzlotów i upadków. Od 1 lipca 2023 roku reprezentuje barwy Empoli, gdzie stał się podstawowym zawodnikiem zespołu. W tym sezonie rozegrał 1504 minuty, występując w sumie w 19 spotkaniach. Spoglądając na jego wcześniejsze występy na Półwyspie Apenińskim, to rekordowa frekwencja na murawie, w wykonaniu Polaka
– Przybył do Cagliari jako człowiek-zagadka, a teraz w Serie A jest pewniakiem (...). Sebastian jest niezawodny i zapewnia stałą wydajność. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego progresu, bardzo w niego wierzyliśmy. Empoli to miejsce, w którym zawodnicy mogą rozwinąć się i polepszyć swoje umiejętności. Sprawdza się to także w przypadku Sebastiana – mówił agent piłkarza.
Walukiewicz był już powoływany przez Michała Probierza, ale na mecz w reprezentacji czeka od 11 listopada 2020 roku. Wówczas zagrał 90 minut w towarzyskim meczu z Ukrainą. W seniorskiej reprezentacji wystąpił zaledwie trzykrotnie. Polacy wygrali wtedy z Finlandią (5:1), zremisowali z Włochami (0:0) oraz wygrali z Ukrainą (2:0).
Nie przegap: Probierz zapytany o powołania. "Nie miałem obaw, by po niego sięgnąć"
Kluczowym aspektem jest solidność defensywy. Potrzebny jest lider w obronie, a ostatnie tygodnie pokazują, że Sebastian Walukiewicz rośnie w tej roli. Dane statystyczne potwierdzają tę obserwację – 23-latek jest najlepszym zawodnikiem Empoli pod względem średniej udanych interwencji na mecz i plasuje się w czołówce środkowych obrońców w całej lidze.
Kibice, którzy pamiętają Walukiewicza z czasów gry w Pogoni Szczecin, wiedzą, że jego mocną stroną było także umiejętne wyprowadzanie piłki. Teraz w Empoli to również staje się coraz bardziej widoczne, co dodatkowo wzmacnia jego reputację jako defensora.
Oczywiście, należy być świadomym pewnych ograniczeń Walukiewicza, zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość i zwrotność. Czasami szybsi napastnicy mogą być dla niego wyzwaniem, jednak w obecnej dobrej formie potrafi maskować te braki. To jednak nic odkrywczego dla dobrych obrońców, którzy potrafią nadrabiać te niedoskonałości poprzez odpowiednie ustawienie na boisku.
Czytaj także: Trener o debiutancie w reprezentacji: nie tylko doświadczenie i integracja