Robinho wkrótce trafi do więzienia? Jak informuje agencja Reuters, Brazylijski Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję włoskiego sądu. Były piłkarz ma odbyć karę dziewięciu lat pozbawienia wolności w Brazylii.
Robinho zagrał w stu meczach reprezentacji Brazylii, w których strzelił 28 goli. Występował między innymi w Realu Madryt, Manchesterze City i Milanie. Karierę zakończył w wieku 36 lat w barwach Santos FC. Od tamtej pory więcej mówi się o nim jednak w kontekście pozasportowym.
W 2013 roku Robinho miał wziąć udział w grupowym gwałcie na obywatelce Albanii. Do czynu miało dojść w Mediolanie, gdy zawodnik występował w Milanie. Cztery lata później mediolański sąd pierwszej instancji potwierdził udział Brazylijczyka potwierdził udział Robinho w tym przestępstwie. Orzekł wtedy karę dziewięciu lat więzienia dla Robinho.
Przez ostatnie lata Robinho przebywał jednak w Brazylii. W środę 20 marca brazylijski Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok wobec byłego piłkarza i postanowił wygzekwować go na terenie kraju.
"Nie ma przeszkód, aby zatwierdzić wykonanie jego kary. Zostało to potwierdzone przez sąd w Mediolanie, który jest organem właściwym w tej sprawie" – powiedział Francisco Falcao, jeden z sędziów uczestniczących w głosowaniu nad karą dla Robinho.
Były piłkarz wciąż ma prawo odwołać się do Sądu Najwyższego od wyroku.