Deklaracja kadrowicza. "Nie chcemy męczarni"

Lewandowski otrzymał "złotą piłkę". Jest inna niż wszystkie

Czytaj też

Lewandowski otrzymał "złotą piłkę". Jest inna niż wszystkie

Co z Probierzem po barażach? Wiemy, kiedy zapadnie decyzja

Drużyna Michała Probierza rozpoczęła baraże w mocnym stylu. Polacy pokonali Estonię 5:1 i zakwalifikowali się do finału. Już tylko jeden mecz dzieli ich od awansu na mistrzostwa Europy. Slisz przyznał, że w drużynie panują optymistyczne nastroje. – Mam nadzieję, że przełożymy je na kolejne spotkanie. Nie chcemy męczarni, tylko cieszyć się grą na boisku – zaznaczył pomocnik Atlanty United.

Jednym z kluczowych zawodników w czwartkowym spotkaniu z Estonią był Nicola Zalewski. Zawodnik Romy zaliczył dwie asysty, a gola "odebrał" mu obrońca rywali, zdobywając bramkę samobójczą. – To na pewno dobry moment dla mnie. Wiem też, że muszę jeszcze pracować, żeby pomóc drużynie i wygrać mecz z Walią – zaznaczył Zalewski, który ma problemy z regularnymi występami.

– Brakuje gry w klubie, ale widać, że forma jest. Tutaj gramy piątką z tyłu, a w Romie czwórką. Są inne pozycje i inna gra. Mam nadzieję jednak, że trener ogląda moje mecze. Teraz chce on wyników i zwycięstw, dlatego stawia na starszych. Gdy dostanę okazję, muszę dobrze zagrać – przyznał wychowanek Romy.

Dobrze wypadł również Slisz, który spędził na boisku 90 minut. Były gracz Legii zagrał z Estonią w środku pola obok Jakuba Piotrowskiego i Piotra Zielińskiego, mając z tej trójki najwięcej zadań defensywnych. – Czuję się trochę lepiej, gdy mogę grać u boku kogoś, ponieważ mogę bardziej włączyć się w ofensywę i pokazać tam swojej umiejętności. Wszystko zależy jednak od taktyki, dostosowania się do rywala – powiedział zawodnik Atlanty.

Finałowym przeciwnikiem Polski będzie Walia, która pokonała w czwartek Finlandię 4:1. – To bardzo dobrze zorganizowana drużyna, która potrafi dobrze ustawić się w defensywie w systemie 3-4-3. Dobrze wychodzą im też kontrataki. Mają szybkich zawodników, którzy umieją się obrócić z piłką. Musimy być na to gotowi, ale bardziej powinniśmy skupić się na własnej grze – podkreślił Slisz.

– Gramy na ciężkim terenie. Naszym kluczem do sukcesu będzie kolektyw w defensywie oraz stwarzanie sobie sytuacji, żeby nasi napastnicy mogli jakąś wykorzystać – dodał pomocnik. – Jesteśmy w bardzo dobrej formie. Nieważne jak, ale chcemy wygrać ten mecz i pojechać na Euro – zadeklarował Zalewski.

Lewandowski otrzymał "złotą piłkę". Jest inna niż wszystkie

Czytaj też

Lewandowski otrzymał "złotą piłkę". Jest inna niż wszystkie

Baraże o Euro 2024, finał Walia – Polska [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: wtorek, 26 marca o godzinie 20:45
Gdzie i o której transmisja: od 18:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV, od 20:35 w TVP 1
Kto skomentuje: Dariusz Szpakowski i Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Jacek Kurowski (Warszawa), Mateusz Borek i Jakub Wawrzyniak (Cardiff)
Goście/eksperci: Robert Podoliński, Adrian Mierzejewski, Artur Wichniarek i Rafał Ulatowski (analiza)
Reporterzy: Maja Strzelczyk, Hubert Bugaj