Barcelona uszczupla swoją kadrę. Według informacji hiszpańskich mediów, z klubu odejdzie Marcos Alonso. Były obrońca Chelsea w tym sezonie zmagał się z problemami zdrowotnymi, w efekcie na murawie widziany był zdawkowo. Obrońca dołączy po sezonie do Atletico Madryt.
Wieść o możliwym transferze na linii Barcelona-Madryt gruchnęła już wieczorem w poniedziałek wielkanocny. Informował o tym Matteo Moretto z "Relevo", a dzień później temat podchwyciły największe hiszpańskie media.
Alonso, podobnie jak Sergi Roberto, ma pożegnać się z Blaugraną po sezonie. Wtedy bowiem wygaśnie jego umowa. Zainteresowanie ze strony Atletico nie jest przypadkowe, bowiem Los Colchoneros stawiają na zawodników, którym kończą się kontrakty lub na wolnych agentów.
Hiszpański obrońca w obecnym sezonie był raczej dopełnieniem składu. Z powodu kłopotów zdrowotnych rozegrał zaledwie siedem meczów, a na początku stycznia przeszedł operację odcinka lędźwiowego kręgosłupa.
Atletico ma spore problemy z defensywą, więc pragnie wzmocnić środek obrony. Alonso mógłby także występować na lewej stronie. Według "Cadena SER", zawodnik jest już po rozmowach z władzami klubu z Madrytu. Co ciekawe, starali się oni o 33-latka już wcześniej, ale ten najpierw wybrał Chelsea, a później Barcelonę.