{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bez ZAKSY w walce o mistrzostwo? Pierwszy raz od blisko 30 lat!

Walka o fazę play-off PlusLigi toczyć się będzie do samego końca. Pewnych gry jest na razie sześć zespołów i nie ma wśród nich ubiegłorocznego wicemistrza Polski i triumfatora Ligi Mistrzów ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. O awans do najlepszej ósemki będzie niezwykle ciężko – zespół Adama Swaczyny potrzebuje właściwie siatkarskiego cudu.
Na to czekali Polacy. Wielkie wyróżnienie przed IO!
Czytaj też:
Jan Król pierwszym Polakiem w lidze indyjskiej, grał w Kochi Blue Spikers. Muzyka na full, taniec i tuk-tuki
W play-offach na pewno zagrają Jastrzębski Węgiel, Aluron Warta Zawiercie, Projekt Warszawa, Asseco Resovia Rzeszów, Bogdanka Lublin i Trefl Gdańsk, które mają sporą przewagę nad innymi zespołami. O pozostałe dwa miejsca walczy aż pięć drużyn. Sensacją byłby brak ZAKSY w tym gronie, jednak jest to scenariusz bardzo prawdopodobny.
Obecnie siódmą i ósmą lokatę zajmują PSG Stal Nysa i Indykpol AZS Olsztyn. Kędzierzynianie są na dziesiątym miejscu, a swoją sytuację skomplikowali jeszcze bardziej przegrywając w 29. kolejce 0:3 z Aluronem Wartą Zawiercie. Teraz muszą wygrać w ostatnim meczu fazy zasadniczej z liderem tabeli, czyli Jastrzębskim Węglem. To jednak nie wystarczy – do szczęścia potrzebują też potknięć rywali.
Co musi się zdarzyć, aby ZAKSA znalazła się w najlepszej ósemce i mogła walczyć o tytuł mistrza Polski? Warunkiem koniecznym jest zwycięstwo z Jastrzębskim Węglem, najlepiej za trzy punkty. W przypadku przegranej kędzierzynianie pożegnają się z fazą play-off, a wyniki pozostałych spotkań nie będą miały dla nich znaczenia. Następnie muszą liczyć na przegraną 0:3 lub 1:3 Indykpolu ze Ślepskiem Suwałki. Swój mecz z Barkomem Każany Lwów musiałaby też przegrać Skra Bełchatów.
Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że lwowski zespół, który również liczy się w walce o fazę play-off, ma do rozegrania jeszcze dwa spotkania. Obecnie z 37 punktami są na 11. miejscu, więc mają szansę na zgarnięcie jeszcze sześciu "oczek" w meczach z Eneą Czarnymi Radom i Skrą. Jeśli awans miałaby wywalczyć ZAKSA, Barkom nie mógłby łącznie zdobyć więcej niż czterech punktów.
Jeśli ZAKSA nie znajdzie się w fazie play-off, zdarzy się to dopiero po raz pierwszy od 29 lat, a więc od momentu, kiedy zespół z Kędzierzyna znalazł się w najwyższej fazie rozgrywkowej. Rozstrzygnięcie tej walki poznamy już 8 kwietnia.