Kylian Mbappe ma trafić do Realu Madryt. Twierdzi tak nie byle kto, bo Javier Tabas. Szef La Ligi w rozmowie z "Mundo Deportivo" przyznał, że nie widzi innej opcji. Jego pewność spowodowana jest przesłankami finansowymi, które tylko Królewscy są w stanie wypełnić.
"Lewy" wśród największych gwiazd. Świetna statystyka Polaka
Mbappe występuje w PSG od połowy 2017 roku. Spekulacje o jego odejściu pojawiły się już rok później, gdy z Francją sięgnął po mistrzostwo świata. I trwają do dziś. Regularnie co pół roku mówi się o transferze utalentowanego zawodnika, raz po raz wiążąc go z Realem Madryt. Teraz sprawa jest jeszcze poważniejsza. Kontrakt Mbappe z ekipą ze stolicy Francji wygasa z końcem czerwca. Nie doszło do przedłużenia, a więc od początku roku zawodnik może prowadzić negocjacje.
Kwestia przyszłości piłkarza powinna rozstrzygnąć się do rozpoczęcia mistrzostw Europy. Pozostało więc niewiele czasu. Tymczasem szef La Ligi, Tabas, dość odważnie mówi o Mbappe w Realu Madryt. Szef La Ligi rozmawiał niedawno z dziennikarzami "Mundo Deportivo". I wprost stwierdził, że wszystko wskazuje na to, że Francuz wzmocni Królewskich.
– Ze względu na ekonomię i zasady finansowego fair play żaden klub Premier League się na niego nie zdecyduje. Jedynym klubem na świecie zdolnym do pozyskania Mbappe jest Real Madryt – przyznał.