| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Tomas Pekhart: Legia Warszawa wciąż może być mistrzem Polski. Wierzę w to!

Tomas Pekhart jest najlepszym strzelcem Legii Warszawa. Teraz jego zespół zagra z Jagiellonią Białystok w hicie PKO BP Ekstraklasy (fot: 400mm.pl)
Lukas Podolski podpadł Tomasowi Pekhartowi... (fot. PAP)

Nie odczuwam, że przełamałem się w Zabrzu, bo... nie brakowało meczów, w których po prostu nie miałem sytuacji. Jestem napastnikiem, który żyje z podań kolegów. Próbujemy ostatnio czegoś innego i wciąż wierzę, że możemy zdobyć mistrzostwo Polski – zapowiada w rozmowie z TVPSPORT.PL Tomas Pekhart, najlepszy strzelec Legii Warszawa. W niedzielę Wojskowi zmierzą się z Jagiellonią Białystok, która lideruje w PKO BP Ekstraklasie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: Legia wygrała drugi mecz z rzędu, pokonując Górnika Zabrze, a ty strzeliłeś pierwszego gola od grudnia. Kamień spadł z serca?
Tomas Pekhart: – Niespecjalnie. Gola z Zabrza nie rozpatruję w aspekcie przełamania. To nie jest tak, że w każdym meczu mam trzy okazje, jestem nieskuteczny i nie strzelam. Rozmawialiśmy z trenerem o naszych założeniach i pomysłach na ofensywę. W przeszłości zawsze wychodziłem na boisko z nastawieniem, że trzeba wykorzystać swoje szanse, bo te się często pojawią. Mamy za sobą okres, w których okazji brakowało, ale nie tylko mnie, a całej drużynie.

Kapitan może opuścić Legię. A to nie koniec! Lista jest długa

Czytaj też

Josue, Artur Jędrzejczyk i Tomas Pekhart. Jaka będzie przyszłość piłkarzy Legii Warszawa? Ich kontrakty wygasają już po sezonie (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Kapitan może opuścić Legię. A to nie koniec! Lista jest długa

W Zabrzu miałem swoją okazję i ją wykorzystałem. Nie oszukujmy się – nie jestem piłkarzem, który ruszy z własnej połowy, minie kilku rywali i zdobędzie bramkę. Takiego zawodnika w Legii nie ma. Chcę strzelać gole, ale żyję z podań kolegów. 

Poczułeś różnice w Zabrzu? Ustawienie trochę się zmieniło.
Próbujemy już czegoś innego. Tak było w Zabrzu, ale nie chcę mówić o szczegółach i ułatwiać zadania rywalom. Efekt widać, bo zaczęły pojawiać się sytuacje pod bramkami przeciwników. Wydaje mi się, że pomaga nam moment, w którym ustawiamy się niżej. Przy tworzeniu akcji ofensywnych sprzyja nam przestrzeń. Trudno coś kreować, gdy przeciwnik się muruje, a my przerzucamy piłkę z lewej na prawą.

Śląsk Wrocław przez długi czas stawiał na kontrataki. Długo czekali na swojej połowie, odbierali piłkę i szybko ruszali na bramkę przeciwników. To stwarzało im sporo okazji. Teraz ich gra także ewoluuje, a stare metody zostały w pewnym stopniu odczytane. Staramy się wyciągać wnioski i ostatnio stawiać na nieco inne środki. Wydaje mi się, że dało się dostrzec, że okazji było nieco więcej.

Chłop ma 190 centymetrów, waży 90 kilogramów, pada na ziemię i trochę udaje. To mu powiedziałem – to słowa Lukasa Podolskiego wypowiedziane na antenie Canal+ po meczu, w którym odepchnął cię w pierwszej połowie.
– Stosowałem pressing, ale prawie go nie dotknąłem. Po chwili Podolski się odwrócił i mnie popchnął. Zaczął mnie obrażać po niemiecku. Rozumiałem, bo znam ten język. Nie sądzę, że było to najbardziej sportowe zachowanie. Gdyby to nie był Podolski, to możliwe, że sędzia nie obawiałby się pokazać kartki. Szkoda zbyt wiele mówić na ten temat… Skwituję to tak: w trzech ostatnich meczach z Górnikiem, zawsze strzelałem gola. Tyle. 

Legia ma za sobą dwa wygrane mecze. Jest szansa na to, by pierwszy raz w tym sezonie zwyciężyła w trzech kolejnych spotkaniach.
Ostatnio faktycznie szło nam nieźle. Gdybyśmy wygrali z Jagiellonią Białystok, to stalibyśmy się kolejną ekipą wywierającą presję w czołówce. Nie jesteśmy w czarnym dole i wciąż pokazujemy, że trzeba się z nami liczyć. Jednocześnie kluczowe jest to, by nie oglądać się na tabelę i patrzeć tylko na siebie. Fakt jest taki, że nasza sytuacja zależy też od rezultatów rywali, ale wciąż walczymy i wierzymy. 

– Jeszcze przed przerwą na mecze reprezentacji Legia wygrała z Piastem, choć wokół meczu były też inne akcenty. Myślę o kibicowskich transparentach skierowanych do trenera, dyrektora sportowego i piłkarzy. Taka motywacja pomogła?
– Nie skupiam się nadmiernie na dźwiękach trybun, kiedy wychodzę na boisko. Rozmawialiśmy jednak o tym w drużynie po śniadaniu. Transparenty? Faktycznie, widziałem. Przeżyłem już sporo w Warszawie. Jestem przyzwyczajony do wysokich oczekiwań, ale pamiętajmy, że w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lat, to teraz z pewnością nie było tak źle. 

Jak tłumaczyłeś sobie dołek Legii z początku rundy wiosennej?
– Patrzyłem na niego przede wszystkim z innej perspektywy, bo głównie z ławki rezerwowych. Odczuwanie na boisku bywa czasami nieco zaburzone. Wydawało się, że często mamy dobre posiadanie piłki, statystyki się zgadzają, ale wyniki nie były odpowiednie. Czasem trzeba wygrać i to mimo tego, że obraz spotkania nie jest wcale dobry. Kluczowe zawsze są trzy punkty. 

Kapitan może opuścić Legię. A to nie koniec! Lista jest długa

Czytaj też

Josue, Artur Jędrzejczyk i Tomas Pekhart. Jaka będzie przyszłość piłkarzy Legii Warszawa? Ich kontrakty wygasają już po sezonie (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Kapitan może opuścić Legię. A to nie koniec! Lista jest długa

Tomas Pekhart zdobył bramkę w meczu Legii z Górnikiem Zabrze (fot:
Tomas Pekhart zdobył bramkę w meczu Legii z Górnikiem Zabrze (fot: 400mm.pl)
Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Czytaj też

Eduard Iordanescu jest przymierzany do pracy w Legii Warszawa w miejsce Kosty Runjaica (fot: Getty)

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Codziennie rozmawialiśmy o wynikach, które nam nie odpowiadały. To tyczyło się i piłkarzy, i trenerów. Gdybyśmy od razu znali przyczynę, to zmienilibyśmy to w trakcie jednego dnia. Trudno było wskazać jeden konkretny aspekt. 

Czujesz w Warszawie brak doceniania? Były król strzelców i gracz z największą liczbą bramek w tym sezonie często bywa krytykowany przez kibiców.
Na początku sezonu strzelałem gole praktycznie w każdym meczu. Mogę mieć poczucie, że gdyby nie kilka moich bramek, to te rozgrywki mogłyby wyglądać zupełnie inaczej. Wtedy byłem całkiem niezły i się nadawałem? Miałem moment, w którym nie trafiałem, ale fakt jest taki, że robiłem na boisku to samo i chciałem jak najlepiej wykonywać swoją pracę. 

Kwestią dla napastnika z moim stylem jest to, czy odpowiedni będzie serwis ze strony kolegów, czy nie. Wspomniałem już, że żyję z podań. Tak było zawsze, przez całą karierę. Komentarzy w sieci nie czytam. Interesuje mnie zdanie ludzi w klubie, opinia najbliższych. Mam czystą głowę dzięki takiemu podejściu. Znam piłkarzy, którzy za bardzo przeżywają takie rzeczy. Widziałem też takie historie w Legii. Jeśli ktoś nie umie tego oddzielić, to zdanie internetu może ci skończyć karierę, bo nie każdy wytrzyma to mentalnie. Wolę żyć w nieświadomości i nie czytać opinii. Tak w gorszych chwilach, jak i w tych najlepszych. 

– Piłkarz zmierzający w kierunku 35. urodzin ma inne parametry niż choćby rok czy dwa temu?
– Nie mam problemów z motoryką. Trener uważa wręcz, że czasem biegam za dużo. Chodzi naturalnie o to, by pokonywać dystans tam, gdzie i kiedy trzeba. Kluczowa na mojej pozycji jest mądrość, przydaje się także doświadczenie. Wiadomo, że dla nikogo nie jest łatwa gra co trzy dni, bo mecze i podróże się nawarstwiają, ale także z tym trzeba sobie radzić. 

Pod względem fizycznym czuje się bardzo dobrze i nie czuję różnicy, spoglądając choćby w perspektywę dwóch ostatnich lat. W ostatnim meczu przez 65 minut zrobiłem ponad 1000 metrów w sprincie. Niektórzy nie mają takiego wyniku w trakcie dwóch pełnych spotkań. 

– Czas leci, a twój kontrakt wygasa latem. Cokolwiek się w tej sprawie dzieje?
– Na teraz mogę odpowiedzieć krótko: jeszcze nic.

Wciąż chcesz grać i czujesz się gotowy, by rywalizować na najwyższym poziomie?
W PKO BP Ekstraklasie? Tak. Bez dwóch zdań. W moim przypadku nie chodzi o motorykę. Kluczowa jest ambicja, by wciąż znajdować sobie cele. Wiele już zrobiłem choćby w kwestii zespołu i indywidualnych założeń. Jednocześnie wciąż mam w głowie myśl, że fajnie byłoby poczuć smak kolejnego tytułu.

To wciąż możliwe w tym sezonie?
– Byłoby źle, gdybyśmy w to nie wierzyli. A ja wierzę. Musimy wygrywać wszystkie mecze. W taki sposób będziemy utrudniali rozgrywki naszym przeciwnikom. A co będzie na końcu? Wszystko może się wydarzyć. 

– Jeśli Legia ma zwiększać presję, to mecz z Jagiellonią, liderem, wydaje się do tego perfekcyjny. 
Tak, to idealna okazja! Dodatkowo to zespół, który preferuje grę w piłkę, a to dobrze dla nas. Wolimy mierzyć się z rywalami, którzy nie stawiają na murowanie swojej bramki. Mam wrażenie, że czeka nas ciekawe spotkanie. Jesienią zagraliśmy w Białymstoku w trudnym momencie, bo wówczas wybiegaliśmy na boisko co trzy dni, nie brakowało też zmian w składzie. Teraz kibice mogą otrzymać doskonałe widowisko. 

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Czytaj też

Eduard Iordanescu jest przymierzany do pracy w Legii Warszawa w miejsce Kosty Runjaica (fot: Getty)

Legia szuka nowego trenera!? Kandydat awansował na Euro!

Salah miał grać w Legii?! Navas, Baros i inni też mogli trafić do Ekstraklasy | Sportowe Opowieści
(fot. Getty Images/TVP)
Salah miał grać w Legii?! Navas, Baros i inni też mogli trafić do Ekstraklasy | Sportowe Opowieści

Zobacz też
Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota
Maxi Oyedele zmieni klub po zgrupowaniu reprezentacji Polski (fot: PAP)

Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele
Afonso Sousa (z lewej) jest jednym z najwyżej wycenianych piłkarzy Ekstraklasy (fot. Getty)

Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty)

Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"
Michal Gasparik został nowym szkoleniowcem Górnika Zabrze (fot: Getty)
tylko u nas

Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Górnik ma nowego trenera! Wróci do klubu po latach
Piłkarze Górnika Zabrze będą mieli nowego trenera (fot. Getty Images)

Górnik ma nowego trenera! Wróci do klubu po latach

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)

Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]
(fot.

Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Korona się wzmacnia! Ciekawy transfer w PKO BP Ekstraklasie
Nikodem Niski (pierwszy z lewej – fot. Getty Images)

Korona się wzmacnia! Ciekawy transfer w PKO BP Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z Celticu do PKO BP Ekstraklasy. Hit na horyzoncie
Maik Nawrocki może wrócić do PKO BP Ekstraklasy (fot. Getty)

Z Celticu do PKO BP Ekstraklasy. Hit na horyzoncie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Bellingham w Dortmundzie. Transfer o krok!
nowe
Bellingham w Dortmundzie. Transfer o krok!
| Piłka nożna / Niemcy 
Jobe Bellingham (fot. Getty Images)
Reprezentacja Polski nie pojedzie na mistrzostwa Europy!
Adrian Bogucki (fot. FIBA)
nowe
Reprezentacja Polski nie pojedzie na mistrzostwa Europy!
| Koszykówka / Reprezentacja 
Kuś walczyła z wiatrem. Tak pobiegła w Gorzowie [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
nowe
Kuś walczyła z wiatrem. Tak pobiegła w Gorzowie [WIDEO]
| Lekkoatletyka 
Jeden wygrał mistrzostwo, drugi dopiero się rodził. Starcie pokoleń w finale LN
Cristiano Ronaldo i Lamine Yamal jako nastolatkowie. Jeden jest blisko Złotej Piłki, drugi w jego wieku dopiero zaczął grać w lidze (fot. Getty)
Jeden wygrał mistrzostwo, drugi dopiero się rodził. Starcie pokoleń w finale LN
| Piłka nożna 
Polacy grają o mistrzostwo Europy! Oglądaj finałowy mecz z Francją
Polska – Francja. Socca, finał mistrzostw Europy drużyn 6-osobowych. Transmisja online na żywo w TVP Sport (08.06.2025)
trwa
Polacy grają o mistrzostwo Europy! Oglądaj finałowy mecz z Francją
| Piłka nożna 
Fińskie media bezlitosne po meczu z Holandią. "Kadra znajduje się w czarnej dziurze"
Finowie ulegli u siebie Holendrom 0:2 w meczu el. MŚ 2026 (fot. Getty Images)
Fińskie media bezlitosne po meczu z Holandią. "Kadra znajduje się w czarnej dziurze"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Legenda reprezentacji mocno o Lewandowskim. "To nie do przyjęcia"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
polecamy
Legenda reprezentacji mocno o Lewandowskim. "To nie do przyjęcia"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Do góry