| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Kontrowersja w Łodzi. Widzew zwycięski po rzucie karnym

Bartłomiej Pawłowski w środku (fot. PAP)
Bartłomiej Pawłowski w środku (fot. PAP)
Adrian Janiuk

Widzew Łódź kontynuuje zwycięską passę w PKO BP Ekstraklasie. Tym razem łodzianie pokonali w 27. kolejce rozgrywek polskiej ligi Piasta Gliwice 1:0 (0:0). Wygraną gospodarzom na kwadrans przed końcem zapewnił Bartłomiej Pawłowski. Kapitan Widzewa pewnie wykorzystał rzut karny, który został jednak podyktowany w kontrowersyjnych okolicznościach. Było to trzecie zwycięstwo ekipy Daniela Myśliwca w pięciu ostatnich meczach ligowych.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Mocna opinia o Rakowie. "Grają schematami. Łatwo ich rozczytać"

Czytaj też

Dawid Szwarga z lewej i Marek Papszun (fot. Getty)

Mocna opinia o Rakowie. "Grają schematami. Łatwo ich rozczytać"

Pierwsza część spotkania w Łodzi nie była wielkim widowiskiem. Lepiej zaczęli ją piłkarze Piasta, którzy na stadionie Widzewa chcieli przerwać passę trzech kolejnych wyjazdowych porażek w ekstraklasie. Goście zaatakowali i szybko mogli objąć prowadzenie. Bardzo dobrej sytuacji w 2. minucie nie wykorzystał jednak Michael Ameyaw. Były piłkarz łódzkiego zespołu nie trafił w bramkę z bardzo bliskiej odległości po zagraniu Fabiana Piaseckiego.

Widzew, który z kolei walczył o czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo przed własną publicznością, swoją szansę miał w 7. minucie, kiedy po rzucie rożnym źle główkował Mateusz Żyro. I to właściwie były jedyne sytuacje, które w pierwszych 45 mogły zakończyć się golem.

Z czasem gra się wyrównała, ale obie ekipy miały duży problem ze stworzeniem realnego zagrożenia, skupiając się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Gospodarze obronę Piasta próbowali sforsować atakiem pozycyjny, za to piłkarze Aleksandara Vukovicia posyłali długie piłki za plecy obrońców Widzewa. Najczęściej kończyło się to jednak pozycją spaloną zawodnika z Gliwic.

Podobnie wyglądał początek drugiej połowy, z tą różnicą, że po kwadransie dalekie podanie Anglika Toma Hateley'a dotarło do Ameyawa, ale pomocnik Piasta znów strzelił wysoko nad poprzeczką. Później w polu karnym Widzewa lepiej mógł zachować się Arkadiusz Pyrka, którego w indywidualnej akcji zatrzymał Serafin Szota. W tym okresie gry Piast przejął inicjatywę i w kolejnej akcji główkował Piasecki, ale jego strzał też był niecelny.

Po chwili szansę na bramkę mieli łodzianie. Po dośrodkowaniu Portugalczyka Fabio Nunesa uderzenie głową Hiszpana Jordiego Sancheza zatrzymał przed linią bramkową Słowak Frantisek Plach. Wydawało się, że goście oddalili zagrożenie, lecz – po długiej analizie VAR – sędzia uznał, że Ariel Mosór sfaulował Sancheza i podyktował rzut karny dla łodzian. Wykorzystał go Bartłomiej Pawłowski.

Trafienie kapitana Widzewa w 75. minucie okazało się zwycięskie, choć końcówka meczu należała do zespołu z Gliwic. Gościom brakowało jednak wykończenia akcji. W doliczonym czasie gry dobrą okazję stworzyli też piłkarze trenera Daniela Myśliwca, ale strzał Portugalczyka Luisa da Silvy sprzed pola karnego minął słupek bramki Piasta.

Mocna opinia o Rakowie. "Grają schematami. Łatwo ich rozczytać"

Czytaj też

Dawid Szwarga z lewej i Marek Papszun (fot. Getty)

Mocna opinia o Rakowie. "Grają schematami. Łatwo ich rozczytać"

Zobacz też
Rewolucja w klubie Ekstraklasy! Drastyczne zmiany
Dariusz Adamczuk (z lewej) opuszcza Pogoń Szczecin (fot. PAP)
nowe

Rewolucja w klubie Ekstraklasy! Drastyczne zmiany

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew coraz bliżej dużej inwestycji
Piłkarze Widzewa (fot.  PAP/Piotr Polak)

Widzew coraz bliżej dużej inwestycji

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jan Urban zwolniony: Górnik na razie nie zagra jak za dawnych lat [KOMENTARZ]
Jan Urban odchodzi z Górnika po ponad dwóch latach (fot. Getty)

Jan Urban zwolniony: Górnik na razie nie zagra jak za dawnych lat [KOMENTARZ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Urban nie gryzie się w język. Mocne słowa po zwolnieniu!
Jan Urban (fot. Getty Images)

Urban nie gryzie się w język. Mocne słowa po zwolnieniu!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zaskakujący ruch! Duże nazwisko blisko Legii Warszawa
Fredi Bobić (z prawej) może trafić do Legii Warszawa (fot. Getty).

Zaskakujący ruch! Duże nazwisko blisko Legii Warszawa

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
14 kwietnia 2025
Piłka nożna
13 kwietnia 2025
12 kwietnia 2025
11 kwietnia 2025
Terminarz
19 kwietnia 2025
21 kwietnia 2025
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
28
27
56
4
28
16
47
5
28
13
44
6
28
5
42
7
28
4
40
8
28
-7
40
9
28
1
39
10
28
-1
37
11
28
-10
36
12
28
-8
36
13
28
-5
34
14
28
-17
29
15
28
-18
27
17
28
-10
25
18
28
-16
24
Rozwiń
Najnowsze
Real odrobi straty? Relacja z rewanżu z Arsenalem na żywo w TVP!
Real odrobi straty? Relacja z rewanżu z Arsenalem na żywo w TVP!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Real Madryt spróbuje odrobić straty w rewanżowym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Arsenalem. Relacja na żywo w TVP (fot. Getty Images)
Rewolucja w klubie Ekstraklasy! Drastyczne zmiany
Dariusz Adamczuk (z lewej) opuszcza Pogoń Szczecin (fot. PAP)
nowe
Rewolucja w klubie Ekstraklasy! Drastyczne zmiany
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niewiarygodna tragedia. Zmarł 25-letni bramkarz...
Jakub Kopaniecki zmarł w wieku 25 lat (fot.
nowe
Niewiarygodna tragedia. Zmarł 25-letni bramkarz...
| Piłka nożna 
Wielka gwiazda przyjedzie do Polski! Poinformował o tym... reprezentant
Jeremy Sochan i Luka Doncić w meczu NBA (fot. PAP).
Wielka gwiazda przyjedzie do Polski! Poinformował o tym... reprezentant
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Był niechciany, został pokochany. Kadrowicz odnalazł się w gigancie
Nicola Zalewski po ostatnim ligowym meczu z Cagliari (fot. Getty).
polecamy
Był niechciany, został pokochany. Kadrowicz odnalazł się w gigancie
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Dwa oblicza Casha. Duża krytyka za pierwszą połowę
Matty Cash miał sporo problemów z zawodnikami PSG (fot. Getty).
Dwa oblicza Casha. Duża krytyka za pierwszą połowę
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Lewandowski przemówił po porażce w LM. "Pokazaliśmy jak nie grać"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Lewandowski przemówił po porażce w LM. "Pokazaliśmy jak nie grać"
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry