| Piłka ręczna / Pozostałe rozgrywki
Ogromnym skandalem zakończył się hit ligi chorwackiej piłkarzy ręcznych z udziałem reprezentanta Polski Patryka Walczaka. Mecz został przerwany po tym, jak jeden z graczy powalił delegata chorwackiej federacji piłki ręcznej.
Starcia RK Zagrzeb z Nexe Nasice to odpowiednik naszej krajowej "świętej wojny", czyli rywalizacji Industrii Kielce z Orlen Wisłą Płock. Mecze dwóch najlepszych drużyn w kraju, o zbliżonym potencjale, regularnie bijących się w europejskich pucharach, zawsze dostarczały dużych emocji. I nie inaczej było w niedzielę.
Sam mecz przebiegał od początku pod pełne dyktando drużyny z Zagrzebia. Ekipa Walczaka na finiszu pierwszej połowy miała już siedem goli zaliczki (16:9) i pewnie zmierzała po zwycięstwo. Na sześć sekund przed przerwą spotkanie zostało jednak przerwane.
Wszystko zaczęło się od kontry Nexe, którą przerwał rozgrywający Zagrzebia Milos Kos. Serb faulował skrzydłowego Nexe Fahrudina Melicia, który mimo interwencji rywala, zdołał jeszcze trafić do bramki. Sędziowie gola jednak nie uznali i przyznali gospodarzom rzut karny, odsyłając przy tym Kosa na ławkę z dwuminutowym wykluczeniem. Ta decyzja... nie spodobała się graczom Nexe, którzy zaczęli protestować – część bezpośrednio u arbitrów, część przy stoliku delegata i sędziów obsługujących tablicę wyników i mierzących czas.
Po chwili za protesty dwuminutową karę otrzymał rozgrywający Nexe Marko Bezjak. Sfrustrowany tą decyzją Słoweniec, schodząc z boiska, uderzył barkiem stojącego przy linii delegata chorwackiej federacji, Anto Josicia. Ten podparł się ręką o stolik sędziowski i po chwili, zupełnie niespodziewanie, osunął się na boisko.
Mecz został przerwany, a po 30 minutach oczekiwania zakończony. Wszystko dlatego, że Josić nie był w stanie powrócić do pracy – delegat z urazem żeber został zabrany przez karetkę do szpitala. Tam miał przejść dokładne badania.
Chorwackie media piszą wprost: wiele na przestrzeni lat działo się w naszym szczypiorniaku, ale takiej sytuacji nie było jeszcze nigdy. Wydarzenia w Nasice nazywają "skandalem". Wszystko najpewniej zakończy się walkowerem dla drużyny z Zagrzebia oraz karą finansową i odjęciem punktów dla Nexe. Bezjak z kolei za uderzenie delegata zostanie z pewnością zawieszony. 37-letni Słoweniec niespełna rok temu wygrał z Magdeburgiem Ligę Mistrzów...
Klub z Zagrzebia oraz jego zawodnicy – w tym Walczak, z którym skontaktowało się TVPSPORT.PL – postanowili nie komentować niedzielnych wydarzeń do czasu, aż chorwacka federacja nie opublikuje oficjalnego oświadczenia.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1028 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.