Pod koniec stycznia Robert Lewandowski zaprosił kolegów z Barcelony na obiad do swojego domu. Wówczas polski napastnik wraz z drużyną debatowała nad kiepskimi wynikami. Do wizyty u "Lewego" wrócił w jednym z wywiadów Joao Felix, który opowiedział o tym, co działo się pod domem piłkarza.