| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

Radosław Kanach o cieszynce w meczu Stal Rzeszów – Resovia. "To normalna rzecz"

Radosław Kanach (w powietrzu) (fot. 400mm.pl)
Radosław Kanach (w powietrzu) (fot. 400mm.pl)

Radosław Kanach wrócił do Rzeszowa po blisko siedmiu latach. Nie wybrał jednak macierzystego klubu, czyli Stali tylko drużynę z drugiej strony miasta – Resovię. Z kibicami przywitał się bramką w derbach. Mimo wiadomej przeszłości cieszył się z trafienia. – Chciałem się cieszyć. Nie miałem powodów, by tego nie robić. Poza tym ani nie pokazałem nic wulgarnego, ani nie krzyczałem nic do trybun. Normalna sprawa. Uważam, że cieszenie się z gola przeciwko byłej drużynie, to żaden brak szacunku, a zwykła rzecz – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Radosław Kanach trafił do Resovii, będąc wychowankiem Stali Rzeszów. W rozmowie opowiada, czy bał się takiego transferu
  • W ostatnim meczu derbowym zdobył piękną bramkę i spuentował ją cieszynką. Kibice Stali szybko wylali na niego swoją frustrację. Czy żałuje tej decyzji?
  • Resovia walczy o ligowy byt, ale przegrała w ostatniej kolejce z Polonią Warszawa i jej sytuacja jest bardzo ciężko. Pojawiły się zarzuty, że drużyna grała na 0:0. Kanach na nie odpowiedział
  • Najważniejsze informacje sportowe znajdziesz na stronie głównej sport.tvp.pl


Stadion bez kibiców Wisły Kraków. "Nie mogłem podjąć innej decyzji"

Czytaj też

Wisła Kraków i jej kibice (fot. 400mm.pl)

Stadion bez kibiców Wisły Kraków. "Nie mogłem podjąć innej decyzji"

Dominik Pasternak, TVPSPORT.PL: Jakie nastroje po ostatniej porażce z Polonią Warszawą?
Radosław Kanach, Resovia Rzeszów:
– Na pewno nikt nie jest zadowolony. To był bardzo ważny mecz, który przegraliśmy, choć nie musiało się tak stać. Sytuacja jest teraz trudna. Nadal jednak pozostało jeszcze sporo meczów do rozegrania i wierzę, że zrehabilitujemy się już w piątkowych derbach.

Nie uważasz, że graliście na 0:0 w tym meczu i przez to zostaliście skarceni?
– Nigdy tak nie gramy. Do każdego meczu podchodzimy z nastawieniem, żeby go wygrać. Podobnie było i tym razem. Mieliśmy niezłą pierwszą połowę. Sytuację, po której mogliśmy prowadzić. Zabrakło kilku centymetrów. Potem faktycznie było gorzej, ale cały czas myśleliśmy o zwycięstwie. 



Każdy miał takie samo podejście? Można było odnieść wrażenie, że na boisku walczy kilku zawodników, a reszta nie do końca.
– Jeśli chodzi o mnie, to dałem z siebie 100 procent. Myślę, że chłopaki zrobili podobnie. Każdy wie, w jakim miejscu się znajdujemy i nikomu nie jest na rękę przegrywanie meczów. To właśnie w takich momentach pracuje się jeszcze ciężej, żeby na końcu cieszyć się z pozytywnego wyniku.

Choć sytuacja w tabeli trudna, to ty indywidualnie możesz na razie ten sezon zapisać po stronie udanych.
– Dwa miesiące szukałem klubu. Trenowałem indywidualnie. Podjąłem decyzję o dołączeniu do Resovii i jej absolutnie nie żałuję. Dobrze wpasowałem się w zespół. Cieszę się, że regularnie zbieram minuty, bo brakowało mi tego. Jeśli chodzi o indywidualne statystyki, to nie jest źle, ale trzeba do tego dołożyć wynik drużynowy. 



W młodym wieku szybko zadebiutowałeś w Ekstraklasie, a potem kontuzje…
– Na pewno przez to wyhamowała moja kariera. Nie jest to przyjemne, gdy zamiast grać, musisz się rehabilitować, a czas ucieka. Trzeba było zmienić otoczenie, na szczęście na razie zdrowie dopisuje i oby tak było dalej.

Wybrałeś Resovię, będąc wychowankiem Stali Rzeszów. Nie bałeś się?
– Na pewno mocno się nad tym zastanawiałem. W Stali Rzeszów spędziłem trochę czasu, ale nie czułem do niej jakiegoś wielkiego przywiązania i sentymentu. Od momentu mojego odejścia minęło mnóstwo czasu. Szukałem klubu i pojawiła się opcja Resovii. Pasowała mi liga, drużyna, więc się zgodziłem. Nie sądzę, żebym zrobił coś złego.

Golem w derbach, a szczególnie cieszynką rozzłościłeś kibiców.
– (chwila zastanowienia) To był bardzo emocjonujący moment dla mnie. Już przed meczem czułem dużą ekscytację. Strzeliłem gola swojej byłej drużynie i to w ważnej chwili, gdy graliśmy w “10”. To normalne, że wtedy nie panujesz nad emocjami. Chciałem się cieszyć. Nie miałem powodów, by tego nie robić. Poza tym ani nie pokazałem nic wulgarnego, ani nie krzyczałem nic do trybun. Normalna sprawa. Uważam, że cieszenie się z gola przeciwko byłej drużynie to żaden brak szacunku, a zwykła rzecz. Jeśli teraz strzelę, to znowu to zrobię. 



Stadion bez kibiców Wisły Kraków. "Nie mogłem podjąć innej decyzji"

Czytaj też

Wisła Kraków i jej kibice (fot. 400mm.pl)

Stadion bez kibiców Wisły Kraków. "Nie mogłem podjąć innej decyzji"

Strzelił gola jak Messi. "Taki transfer mnie nie interesuje"

Czytaj też

Szymon Łyczko w barwach młodzieżowej reprezentacji Polski (fot. 400mm.pl).

Strzelił gola jak Messi. "Taki transfer mnie nie interesuje"

Nie miałeś potem problemów na mieście?
– Nigdy nikt mnie nie straszył. Tylko na stadionie usłyszałem kilka obelg na swój temat, ale nie przejmuję się tym.

Potrafi ta piłka niektórych emocjonować…
– Nie ma się co dziwić. Każdy kibicuje swojej drużynie i to normalne. Dla mnie to też był trudny moment. Nie myślałem przed meczem, jak się zachowam. Wszystko wyszło spontanicznie. 

Najbliższe derby to dla was mecz o "sześć punktów". Widać dodatkową mobilizację w szatni?
– Przed takimi meczami nie trzeba nikogo mobilizować. Każdy jest świadomy naszej sytuacji i zdenerwowany po ostatnich spotkaniach. Dodatkowo przegraliśmy ze Stalą dwa razy z rzędu. Chcemy odwrócić tę kartę i zacząć marsz ku utrzymaniu.



Gracie w roli gospodarza, ale będziecie przebierać się w szatni…
– Gości. Nie jest to nasz obiekt, więc nie czujemy się tam jak u siebie. Nie ma jednak co narzekać, tylko trzeba grać. Będziemy mieć wsparcie naszych kibiców, którzy teraz zasiądą po drugiej stronie. Na pewno będą bardziej słyszalni. Wierzę, że poniosą nas do zwycięstwa.

Mieliście w tym sezonie dwóch trenerów — Mirosława Hajdę i Rafał Ulatowskiego. Trochę inne charaktery.
– Nawet bardzo. To dwaj kompletni różni trenerzy, z zupełnie innym podejściem. Nie chcę mówić, który jest lepszy. Teraz szkoleniowcem jest Rafał Ulatowski i tak samo jak my wierzy, że uda nam się osiągnąć cel, którym jest utrzymanie.

Problemem nie jest za słaba kadra?
– Nie sądzę, żebyśmy mieli gorszą kadrą od innych drużyn walczących o utrzymanie. Mamy obiecujących zawodników na większości pozycji. Są także zmiennicy, potrafiący wnieść polot z ławki rezerwowych. Musimy skupić się na doskonaleniu tego, co mamy, a nie szukaniu problemów w sile kadry.

Czego można spodziewać się po piątkowym meczu?
– Na pewno tego, że nikt nie będzie odpuszczał. To będzie zespół z charakterem, który zrobi wszystko, by wygrać. Znamy siłę przeciwnika, ale jesteśmy też świadomi swoich umiejętności. Liczę, że zaprowadzi nas to do zwycięstwa. 

Strzelił gola jak Messi. "Taki transfer mnie nie interesuje"

Czytaj też

Szymon Łyczko w barwach młodzieżowej reprezentacji Polski (fot. 400mm.pl).

Strzelił gola jak Messi. "Taki transfer mnie nie interesuje"

Zobacz też
Trwa świetna seria Ruchu. Ceglarz bohaterem Niebieskich [WIDEO]
Nikodem Leśniak-Paduch i Sebastian Strózik (fot. PAP/Jarek Praszkiewicz)

Trwa świetna seria Ruchu. Ceglarz bohaterem Niebieskich [WIDEO]

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kiedy kolejne mecze Betclic 1 Ligi? Zobacz terminarz
Terminarz Betclic 1 Ligi 2025/26. Kiedy mecze sezonu? Sprawdź kalendarz

Kiedy kolejne mecze Betclic 1 Ligi? Zobacz terminarz

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Rodado wciąż na czele. Sprawdź klasyfikację strzelców Betclic 1 Ligi
Klasyfikacja strzelców Betclic 1 Ligi 2025/26 – kto prowadzi w zestawieniu? (fot. PAP)

Rodado wciąż na czele. Sprawdź klasyfikację strzelców Betclic 1 Ligi

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Betclic 1 Liga 2025/26: sprawdź plan transmisji 11. kolejki w TVP!
Betclic 1 Liga 2025/26: sprawdź plan transmisji 11. kolejki w TVP! (fot. Getty)

Betclic 1 Liga 2025/26: sprawdź plan transmisji 11. kolejki w TVP!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polski napastnik wraca do gry. Hit w Betclic 1 Lidze
Jarosław Niezgoda (fot. Getty Images)

Polski napastnik wraca do gry. Hit w Betclic 1 Lidze

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
22 września 2025
Piłka nożna
21 września 2025
20 września 2025
19 września 2025
15 września 2025
Piłka nożna
Terminarz
26 września 2025
Piłka nożna
27 września 2025
28 września 2025
29 września 2025
02 października 2025
Piłka nożna
Tabela
Betclic 1 Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Wisła Kraków
Wisła Kraków
9
22
22
2
Śląsk Wrocław
Śląsk Wrocław
10
3
20
3
Polonia Bytom
Polonia Bytom
10
6
19
4
Wieczysta Kraków
Wieczysta Kraków
9
11
18
5
Pogoń Grodzisk Maz.
Pogoń Grodzisk Maz.
10
4
15
6
Stal Rzeszów
Stal Rzeszów
10
0
14
7
Chrobry Głogów
Chrobry Głogów
9
3
13
8
Ruch Chorzów
Ruch Chorzów
9
2
13
9
Polonia Warszawa
Polonia Warszawa
10
-1
13
10
Odra Opole
Odra Opole
10
-3
13
11
Pogoń Siedlce
Pogoń Siedlce
10
1
12
12
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
10
0
12
13
GKS Tychy
GKS Tychy
10
-5
11
14
Miedź Legnica
Miedź Legnica
10
-8
11
15
FKS Stal Mielec
FKS Stal Mielec
10
-8
11
16
Puszcza Niepołomice
Puszcza Niepołomice
10
-3
9
17
Górnik Łęczna
Górnik Łęczna
10
-9
6
18
Znicz Pruszków
Znicz Pruszków
10
-15
6
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Gala Złotej Piłki 2025 [ZAPIS]
Gala Złotej Piłki 2025 [ZAPIS]
| Piłka nożna 
Gala Złotej Piłki 2025: transmisja na żywo w tv i online (22.09.2025)
GOL – magazyn piłkarski GOL (22.09.2025)
GOL – magazyn piłkarski po 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy (22.09.2025)
GOL – magazyn piłkarski GOL (22.09.2025)
| Magazyn "Gol" 
Dembele zdobywcą Złotej Piłki 2025. Oto pełna lista laureatów
Leo Messi jest rekordzistą pod względem liczby statuetek (fot. Getty Images)
Dembele zdobywcą Złotej Piłki 2025. Oto pełna lista laureatów
| Piłka nożna 
Dembele odebrał Złotą Piłkę. Doping przyjaciół i... morze łez [WIDEO]
Ousmane Dembele (fot. TVP Sport)
Dembele odebrał Złotą Piłkę. Doping przyjaciół i... morze łez [WIDEO]
| Piłka nożna 
Sportowy wieczór (22.09.2025)
Sportowy wieczór: transmisja na żywo w tv i online (22.09.2025)
Sportowy wieczór (22.09.2025)
| Sportowy wieczór 
Aitana zwyciężczynią Złotej Piłki 2025 [WIDEO]
Aitana (fot. TVP)
Aitana zwyciężczynią Złotej Piłki 2025 [WIDEO]
| Piłka nożna 
Szmal ogłosił ws. reprezentacji Polski. "Bardzo się z tego cieszę"
Sławomir Szmal (fot. PAP)
Szmal ogłosił ws. reprezentacji Polski. "Bardzo się z tego cieszę"
| Piłka ręczna / Reprezentacja kobiet 
Do góry