| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

Motor Lublin z drugim awansem z rzędu? "To zasługa Goncalo Feio"

Piłkarze Motoru Lublin i Goncalo Feio (fot. 400mm.pl)
Piłkarze Motoru Lublin i Goncalo Feio (fot. 400mm.pl)

Motor znajduje się obecnie w strefie barażowej i ma szanse na awans do PKO BP Ekstraklasy. Piotr Ceglarz podkreśla, że drużyna nie miała problemów z dostosowaniem się do wymagań Fortuna 1. Ligi w dużej mierze dzięki pracy Goncalo Feio. – Nie do końca rozumiałem powody jego decyzji o odejściu z klubu – wyznał kapitan zespołu z Lublina, z którym porozmawialiśmy m.in. właśnie o nowym trenerze Legii Warszawa.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Piotr Ceglarz jest przekonany, że dobra postawa Motoru w pierwszym sezonie po awansie do Fortuna 1. Ligi jest przede wszystkim zasługą znakomitej pracy Goncalo Feio
  • Kapitan Motoru ujawnia, dlaczego zespół stanął po stronie portugalskiego trenera, gdy ten w marcu ubiegłego roku zaatakował ówczesnego prezesa klubu
  • Ceglarz nie wyklucza, że Feio jeszcze w tym sezonie sięgnie z Legią Warszawa po mistrzostwo Polski
  • Najlepszy strzelec drużyny z Lublina opowiedział również o problemach swojej drużyny w ostatnich tygodniach

👉 Feio mówi wprost: popełniłem błędy

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Przełamanie Motoru przyszło chyba w idealnym momencie...
Piotr Ceglarz:
– Zdecydowanie, to cieszy, bo wróciliśmy na dobrą ścieżkę. Już w meczu z GKS-em Tychy byliśmy blisko zwycięstwa, a potem pokazaliśmy się ze świetnej strony w starciu z Wisłą Kraków. To zwycięstwo bardzo mobilizuje przed nadchodzącymi kolejkami. Oby to był początek dobrej serii, która potrwa do końca sezonu.

Feio poprowadził trening Legii. Było... głośno

Czytaj też

Legia Warszawa ma nowego trenera. Goncalo Feio zastąpił Kostę Runjaica (fot: PAP)

Feio poprowadził trening Legii. Było... głośno

– Co wpłynęło na ostatnie problemy waszej drużyny?
– Zaczęliśmy głupio tracić gole. Rywale zaskakiwali nas w sytuacjach, w których wcześniej zachowywaliśmy czujność. Każdy musi znów zacząć dbać o detale i swoje obowiązki. Jeśli będziemy wykonywać te zadania, liczba straconych bramek się zmniejszy. Celem jest powrót do tego, co robiliśmy jesienią. Przeciwnicy musieli bardzo się natrudzić, by strzelić nam gola.

– Macie duże szanse na awans do Ekstraklasy. Wygląda na to, że przeskok z drugiej do pierwszej ligi nie był dla was zbyt duży.
– Spojrzałbym na to inaczej – zrobiliśmy wielki progres jako zespół. Już przed sezonem czułem, że stać nas co najmniej na walkę o strefę barażową i nie myliłem się. Wszyscy zrobili duży postęp, dzięki czemu nie mieliśmy problemu z dostosowaniem się do wymagań ligi. To zasługa Goncalo Feio oraz pozostałych członków sztabu szkoleniowego.

– Jak trudny był dla was ostatni okres, gdy zaliczyliście serię czterech spotkań bez zwycięstwa? Rozczarowanie kibiców chyba zaczynało być odczuwalne.
– Nasza postawa w pierwszej rundzie sprawiła, że wysoko zawiesiliśmy sobie poprzeczkę. Wymagania wzrosły, dlatego krytyka i presja są czymś oczywistym. Czymś normalnym są również problemy z formą sportową, przez które przechodzi każdy zespół w trakcie rozgrywek. Jeśli natomiast chodzi o kibiców, to wciąż czujemy ich wielkie wsparcie.



– Grasz w Motorze od pięciu lat, byłeś świadkiem różnych momentów w klubie. Uważasz, że mogliście zameldować się na zapleczu Ekstraklasy szybciej?
– Byliśmy tego blisko, ale uważam, że klub na przestrzeni ostatnich lat i tak zrobił wielki postęp zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. W przeszłości bywało, że nie mieliśmy nawet na stałe swojej szatni, musieliśmy przenosić rzeczy z jednego miejsca do drugiego. Dziś jako drużyna mamy swój dom, zmieniło się wiele rzeczy. Obecnie nie brakuje nam niczego, warunki do pracy są komfortowe. Bardzo pomógł w tym trener Feio, który walczył o te wszystkie sprawy. Sprawił, że Motor wszedł na wyższy poziom na wielu obszarach.

Feio poprowadził trening Legii. Było... głośno

Czytaj też

Legia Warszawa ma nowego trenera. Goncalo Feio zastąpił Kostę Runjaica (fot: PAP)

Feio poprowadził trening Legii. Było... głośno

Josue pożegnał trenera. "Dziękuję za twoją dobroć"

Czytaj też

Kosta Runjaic i Josue (fot. 400mm.pl)

Josue pożegnał trenera. "Dziękuję za twoją dobroć"

– W środę wasz były trener oficjalnie został ogłoszony nowym szkoleniowcem Legii. Jak będziesz go wspominał?
– To bardzo dobry fachowiec i profesjonalista. Jest doskonale przygotowany pod względem merytorycznym, ma olbrzymią wiedzę na temat taktyki i potrafi przekazać ją piłkarzom. Wszyscy w zespole rozwinęliśmy się dzięki współpracy z nim. Jest jednak osobą wymagającą i charakterną, która lubi mówić głośno, jeśli coś jej się nie podoba. Jak wiemy, w świecie piłki nie zawsze jest to pożądana cecha. Osobiście mogę mówić o nim tylko w superlatywach. Wiele mu zawdzięczam, bo to w dużej mierze dzięki niemu jestem dziś kapitanem.

– Inne zdanie na temat Feio ma zapewne były prezes klubu Paweł Tomczyk. Jak z perspektywy czasu oceniasz to, jak zachował się były szkoleniowiec wobec Tomczyka? Wstawienie się zespołu za trenerem po tamtym wydarzeniu było słuszne?
– Byliśmy tym wszystkim bardzo zaskoczeni, bo w codziennej pracy nie dało się odczuć, że coś między nimi jest nie tak. Nie widzieliśmy tego zajścia. Trenwe Feio przyszedł do Motoru w momencie, gdy drużyna znajdowała się w katastrofalnej sytuacji. Podniósł nas, sprawił, że uwierzyliśmy w siebie. Wyniki były bardzo dobre, czuliśmy, że awans jest możliwy, chociaż parę miesięcy wcześniej byliśmy "czerwoną latarnią" ligi. Zrobił dla nas bardzo dużo i dlatego stanęliśmy po jego stronie. Byliśmy zjednoczeni, szliśmy jeden za drugiego.

– Z twoich wypowiedzi wynika, że Feio ma dar zjednywania sobie zawodników.
– Tak. Potrafił zbudować piłkarzy. Nie każdy zdaje sobie sprawę, jaka atmosfera panowała w drużynie w momencie, gdy pojawili się tutaj poprzedni trener i Mateusz Stolarski. Niemal od razu poprawiły się wyniki. Usłyszeliśmy: "panowie, mamy dużą stratę, ale w tym sezonie będziemy walczyć o awans". Uwierzyliśmy w jego metody, bo zobaczyliśmy, że praktycznie od razu przyszły efekty. To wpłynęło na pewność siebie. Drużyna była gotowa iść za nim w ogień.

– Żałujesz, że opuścił klub?
– Rozmawialiśmy o tym w marcu, kiedy odchodził i szczerze mówiąc, nie do końca rozumiałem powody tej decyzji. Jak widać, teraz pojawiła się przed nim kapitalna szansa. Życzę mu jak najlepiej.



– Feio poradzi sobie w Legii?
– Uważam, że tak. Jestem już zawodnikiem po "trzydziestce", pracowałem z wieloma trenerami, ale trener Feio był zdecydowanie najlepszym, którego spotkałem na swojej drodze. Możliwy jest dla mnie nawet scenariusz, w którym Legia odrobi straty do Jagiellonii Białystok i sięgnie po mistrzostwo. Nie wykluczyłbym, że jego pierwsze decyzje i pomysły dadzą tak błyskawiczne efekty, jak w przypadku Motoru. Legii może dziś brakować właśnie tego, co wniesie do niej trener Feio.

Josue pożegnał trenera. "Dziękuję za twoją dobroć"

Czytaj też

Kosta Runjaic i Josue (fot. 400mm.pl)

Josue pożegnał trenera. "Dziękuję za twoją dobroć"

Legia stawia na skandalistę. Już nie raz szokował piłkarską Polskę

Czytaj też

Goncalo Feio (fot. 400mm.pl)

Legia stawia na skandalistę. Już nie raz szokował piłkarską Polskę

– Wracając do waszej drużyny. Praca Mateusza Stolarskiego to kontynuacja tego, co wprowadził Feio?
– W tym momencie tak to wygląda. Dokonywanie jakiejś rewolucji na tym etapie sezonu nie byłoby rozsądne. Oczywiście, trener Stolarski wprowadza własne modyfikacje i korekty, ale fundamenty pozostały niezmienione. Nie ma sensu zmieniać na siłę czegoś, co przez większość sezonu funkcjonowało dobrze. Podejście trenera Stolarskiego pomogło zespołowi.

– Gdy spojrzy się na twoje CV, da się zauważyć, że w przeszłości dość często zmieniałeś kluby. Co sprawiło, że tak zadomowiłeś się w Lublinie?
– Nie ma w tym przypadku. Dobrze się tutaj czuję, to moje miejsce, chociaż jak już wspomniałem, nie zawsze było kolorowo. Miałem jednak dobre relacje ze wszystkimi trenerami, którzy prowadzili zespół. Czułem ich zaufanie. Na tak długi pobyt w Motorze wpłynęło właśnie to i wiele innych aspektów.

– Do tej pory nie zagrałeś w Ekstraklasie. Brakuje ci tego?
– Tak, dlatego tak bardzo zależy mi na awansie. Chcę się tam dostać i utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym przez dłuższy czas. Opcja gry w Ekstraklasie pojawiła się już w okresie, gdy występowałem w Bruk-Becie Termalika Nieciecza. Klub dostał kilka ofert, ale z nikim nie osiągnął porozumienia. Być może okazja debiutu w Ekstraklasie pojawi się niebawem? Zobaczymy.

– Czujesz, że rozgrywasz najlepszy sezon w karierze?
– Tak, wskazują na to liczby, na które zwracają uwagę kibice i dziennikarze. Przed nami jest jeszcze sporo kolejek, dlatego wierzę, że te statystyki będą jeszcze lepsze.

– W piątek w bardzo ważnym meczu zagracie z Arką. Co zrobić, by zrewanżować się liderowi za porażkę z rundy jesiennej?
– Jestem optymistą, podejdziemy do tego spotkania zbudowani cenną wygraną w Krakowie. Takie mecze jak starcia z Arką czy Wisłą są świetne. Gra się z klasowym rywalem, przy dużej liczbie kibiców. Wierzę, że wsparcie naszych fanów pomoże nam pokonać zespół z Gdyni i zbliżyć się do niego w tabeli.

– Kibice mogą jeszcze wierzyć w bezpośredni awans czy bardziej realne są baraże?
– Szczerze mówiąc, jest mi zupełnie obojętne, jeśli finalnie osiągniemy ten sukces. Chciałbym po prostu, żebyśmy na koniec mieli powody do świętowania. Liczę jednak na to, że możemy jeszcze wywalczyć bezpośredni awans.



Legia stawia na skandalistę. Już nie raz szokował piłkarską Polskę

Czytaj też

Goncalo Feio (fot. 400mm.pl)

Legia stawia na skandalistę. Już nie raz szokował piłkarską Polskę

Zobacz też
Potężny kryzys pierwszoligowca. Mimo fatalnej formy ma sporo szczęścia
Warta Poznań jest w coraz większym kryzysie (fot. 400mm.pl)

Potężny kryzys pierwszoligowca. Mimo fatalnej formy ma sporo szczęścia

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki Betclic 1 Ligi
Sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki Betclic 1 Ligi (fot. Getty)

Sprawdź terminarz i plan transmisji 30. kolejki Betclic 1 Ligi

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Bruk-Bet Termalica kontra Wisła Kraków [NA ŻYWO]. Oglądaj hit kolejki
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Wisła Kraków. Betclic 1 Liga, 30. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.04.2025)
transmisja

Bruk-Bet Termalica kontra Wisła Kraków [NA ŻYWO]. Oglądaj hit kolejki

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi
Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź. Betclic 1 Liga, 30. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.04.2025)
transmisja

Stal Stalowa Wola – ŁKS Łódź. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Szybko poszło. Trener łodzian zwolniony po... dwóch miesiącach
Ariel Galeano (fot. Getty)

Szybko poszło. Trener łodzian zwolniony po... dwóch miesiącach

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
dzisiaj
Piłka nożna
23 kwietnia 2025
Piłka nożna
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
21 kwietnia 2025
19 kwietnia 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
27 kwietnia 2025
28 kwietnia 2025
Piłka nożna
02 maja 2025
Piłka nożna
Tabela
Betclic 1. Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
29
36
64
3
29
17
54
4
29
17
52
5
29
23
52
6
29
10
51
7
29
14
48
8
29
11
47
9
29
1
40
10
29
0
39
11
29
1
35
12
29
-3
35
13
29
-28
26
14
29
-24
25
15
29
-25
22
16
29
-30
21
17
29
-25
20
18
29
-21
19
Rozwiń
Najnowsze
Real Madryt grozi bojkotem finału Pucharu Króla!
pilne
Real Madryt grozi bojkotem finału Pucharu Króla!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Kylian Mbappe (fot. Getty)
Ter Stegen wraca do gry. Ze Szczęsnym nie ma jednak szans
Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny po meczu Ligi Mistrzów (fot. Getty).
polecamy
Ter Stegen wraca do gry. Ze Szczęsnym nie ma jednak szans
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
"Jesteśmy w idealnej sytuacji". Lech walczy o mistrzostwo
Frederiksen uspokaja nastroje w Poznaniu (fot. PAP)
"Jesteśmy w idealnej sytuacji". Lech walczy o mistrzostwo
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Czerwone kartki posypały się w Stalowej Woli! "Kuriozalna decyzja" [WIDEO]
David Niepsuj i Koki Hinokio otrzymują czerwoną kartkę (fot. TVP Sport)
Czerwone kartki posypały się w Stalowej Woli! "Kuriozalna decyzja" [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Oficjalnie. Klub La Liga będzie miał nowego trenera
Real Sociedad będzie miał nowego trenera (fot. Getty Images)
Oficjalnie. Klub La Liga będzie miał nowego trenera
| Piłka nożna / Hiszpania 
Zwycięzca Ligi Mistrzów będzie się... bić. Wchodzi w świat MMA
Patrice Evra podczas meczu Ligi Mistrzów w 2013 roku (fot. Getty Images)
Zwycięzca Ligi Mistrzów będzie się... bić. Wchodzi w świat MMA
| Inne 
UEFA podjęła decyzję po śmierci papieża. Wiemy, co z półfinałami
Robert Lewandowski i papież Franciszek (fot. Getty)
UEFA podjęła decyzję po śmierci papieża. Wiemy, co z półfinałami
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry