{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Zwycięstwo faworyta mimo kontuzji lidera

Za nami kolejny mecz ćwierćfinałowy PlusLigi. W starciu sąsiadujących w tabeli drużyn górą byli siatkarze Asseco Resovii Rzeszów, którzy pokonali Trefl Gdańsk 3:2 (25:19, 25:27, 23:25, 25:16, 15:11). Kontuzji stawu skokowego doznał jeden z czołowych zawodników rzeszowian, Stephen Boyer.
Siatkarze robili zakłady, kto dłużej przetrwa bez kontuzji [WYWIAD]
Czytaj też:

Stefano Lavarini odkrył karty. Trener wyjaśnia, co stało za powołaniami w reprezentacji Polski siatkarek
W hali w Gdańsku goście zdominowali pierwszą partię, a świetnie spisywali się Boyer i Torey Defalco. W drugim secie gospodarze doszli jednak do głosu, a rywalizacja była znacznie bardziej wyrównana. Co więcej, przy stanie 24:22 dla Trefla Boyer źle wylądował po wyskoku do bloku i skręcił kostkę. Francuz zszedł z boiska, a zastąpił go Jakub Bucki. Gdańszczanie wygrali seta na przewagi i doprowadzili do wyrównania stanu meczu.
Torey Defalco bohaterem Resovii
W trzecim secie także lepsi okazali się zawodnicy Trefla Gdańsk, jednak czwarta partia to ponownie dominacja Resovii. O losach pierwszego ćwierćfinałowego spotkania tych drużyn musiał więc zadecydować tie-break. W nim goście szybko zbudowali czteropunktowe prowadzenie, które utrzymali do końca partii.
MVP spotkania został Torey Defalco, który zdobył dla zwycięzców 24 punkty przy 57 procentach pozytywnego przyjęcia i 47 procentach skuteczności w ataku.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się 14 kwietnia.