{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Polak bohaterem! Obronił rzut karny w ostatniej minucie [WIDEO]

Filip Kurto został bohaterem swojej drużyny w meczu A-League – najwyższej klasy rozgrywkowej w Australii. Macarthur FC wygrał na wyjeździe z Adelaide United 2:1. a polski bramkarz w 98. minucie obronił rzut karny. Zespół byłego gracza Promienia Opalenica czy Wisły Kraków ma spore szanse na udział rundzie play-off.
👉 Piłkarz zaatakowany… biczem! Skandal w Arabii [WIDEO]
Filip Kurto obronił rzut karny w samej końcówce meczu
Gracze Adelaide objęli prowadzenie w 20. minucie – do siatki trafił Nestory Irankunda. Sytuacja przyjezdnych stawała się coraz trudniejsza, ponieważ od 73. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Yianniego Nicolaou. Sytuację diametralnie odmieniły gole Ariatha Pola i Tommy'ego Smitha, kolejno w 84. i 88. minucie.
W ostatniej doliczonej minucie gospodarze mieli szansę na wywalczenie remisu z rzutu karnego. Na dublet liczył strzelający Irankunda, jednak przegrał pojedynek z Kurto. Polski golkiper obronił szósty rzut karny w lidze australijskiej, a jego zespół zgarnął pełną pulę punktów.
Macarthur zajmuje 4. miejsce w tabeli z przewagą 8 punktów nad 7. Melbourne City. Jeśli drużyna Kurto na koniec sezonu zasadniczego zajmie lokatę od 3. do 6., zapewni sobie udział w ćwierćfinałach fazy play-off. Polak i jego koledzy zmierzą się jeszcze z Sydney FC i Wellington Phoenix.