Kuriozalny gol uratował drużynę Jakuba Modera przed porażką. W meczu 32. kolejki Premier League Brighton zremisowało na wyjeździe z Burnley 1:1 (0:0).
Jak padły gole?
1:0 (74') Carlos Baleba zbyt delikatnie podał do Barta Verbruggena, który musiał wyjść do przodu. Bramkarz Brighton niefortunnie wybił piłkę, wprost pod nogi Josha Brownhilla, który skierował piłkę do bramki.
1:1 (79') Kuriozalny gol! Arijanet Murić otrzymał piłkę od Sandera Berge. Próbował ją przyjąć, jednak popełnił błąd i piłka po ziemi wpadła do bramki.
Jak zagrał Jakub Moder?
Polak był jednym z wyróżniających się zawodników Brighton. Oddał celny strzał z rzutu wolnego w pierwszej części spotkania, natomiast w drugiej był bliski dwóch asyst. Simon Adingra jednak najpierw nie wykrozystał jego zagrania zza obrońców i przegrał pojedynek z rywalem, a potem zbyt wolno zareagował na podanie Polaka z lewej strony. Moder spędził na murawie 77 minut i został zastąpiony przez Ansu Fatiego.
OCENA TVPSPORT.PL: 7/10
Co dalej?
Brighton po sobotnim meczu nadal zajmuje dziesiątą lokatę, gromadząc 44 punkty. Z kolei Burnley znajduje się w strefie spadkowej, na 19. pozycji (20 punktów.
W następnym meczu Burnley zagra na wyjeździe z Sheffield United (20.04), natomiast Brighton podejmie Manchester City (25.04).