Lider światowego rankingu golfistów 27-letni Amerykanin Scottie Scheffler wygrał na polu w Auguście pierwszy tegoroczny turniej wielkoszlemowy The Masters. W nagrodę otrzymał czek na 3,6 mln dolarów. Adrian Meronk odpadł po dwóch rundach.
Scheffler po raz drugi w karierze założył słynną zieloną marynarkę przynależną członkom miejscowego klubu, co jest symboliczną, ale bardzo cenioną w świecie golfa nagrodą dla zwycięzcy.
Amerykanin przyznał, że bardzo cieszy się z tego sukcesu, ale teraz najważniejszym wydarzeniem jest oczekiwanie na narodziny pierwszego dziecka. – Moje priorytety się wkrótce zmienią i golf spadnie na dalsze miejsce – powiedział i dodał, że teraz więcej czasu będzie chciał spędzać z rodziną.
Duży sukces w Auguście odniósł Szwed Ludvig Aberg, który w debiucie w wielkoszlemowej imprezie zajął drugie miejsce. Ukończył turniej z wynikiem siedem uderzeń poniżej par, o cztery gorszym od Schefflera, ale aż o trzy lepszym od utytułowanych Amerykanów Maxa Homy i Collina Morikawy oraz Anglika Tommy'ego Fleetwooda.
Występujący po raz drugi w Auguście Meronk podobnie jak przed rokiem nie przeszedł tzw. cuta i odpadł na półmetku. Sztuka ta udała się natomiast słynnemu 49-letniemu Amerykaninowi Tigerowi Woodsowi. Mający w ostatnich latach problemy natury obyczajowej i zdrowotnej były lider światowego rankingu po raz 24. w karierze zagrał w finałowych rundach, dzięki czemu został samodzielnym rekordzistą pod tym względem. Ostatecznie zajął 60. miejsce.
Turniej The Masters miał w puli nagród rekordowe 20 mln dolarów. To o dwa miliony więcej niż przed rokiem.