{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Dramat Szymańskiego i spółki. Bramkarz obronił trzy karne! [WIDEO]
Maciej Wojs /
Sebastian Szymański i jego Fenerbahce żegnają się z rozgrywkami Ligi Konferencji Europy. Reprezentant Polski zaliczył asystę przy jedynym golu w meczu, ale w serii rzutów karnych górą byli rywale, których do półfinału wprowadził bramkarz Konstantinos Tzolakis. 21-latek obronił trzy jedenastki!
👉 Marciniak cofnął czerwoną kartkę! Ważne decyzje Polaka w hicie
Szymański rozpoczął mecz w wyjściowym składzie i już w 11. minucie asystował przy golu Irfana Cana Kahveciego. Była to 17. asysta Polaka we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Do tego na koncie ma również 12 goli.
Bramka reprezentanta Turcji wyrównała stanu dwumeczu – przed tygodniem Olympiakos wygrał bowiem na własnym boisku 3:2. W rewanżu Fenerbahce zdecydowanie przeważało, ale więcej goli nie zdołało strzelić. W 82. minucie do siatki trafił co prawda Mitchy Batshuayi, ale Belg w momencie podania był na spalonym i trafienie nie zostało zaliczone.
Liga Konferencji Europy: drużyna Szymańskiego odpadła
Bliżej sukcesu w dogrywce byli za to goście, którzy w 104. minucie po rzucie wolnym i główce Vicente Iborry mogli przechylić szalę awansu na swą stronę – strzał Hiszpana na słupek sparował jednak Dominik Livaković.
Chorwacki bramkarz mógł zostać bohaterem serii rzutów karnych, bo obronił w niej dwie jedenastki. Lepszy od niego okazał się jednak wspomniany już Tzolakis. 21-latek najpierw zatrzymał strzał Dusana Tadicia, następnie Cengiza Undera, by na sam koniec wybronić uderzenie Leonardo Bonucciego, wprowadzając w ten sposób Olympiakos do pierwszego w historii klubu półfinału europejskich rozgrywek.
Michał Skóraś w półfinale Ligi Konferencji Europy
W nim grecka drużyna zagra z Aston Villą, która również po rzutach karnych wyeliminowała Lille. Bohaterem tamtego spotkania był Matty Cash. W półfinale rozgrywek zobaczymy również Michała Skórasia. Polak wydatnie przyczynił się do drugiego zwycięstwa Club Brugge nad PAOK Saloniki – to po jego akcji i strzale padł gol na 2:0.
Belgijski zespół wygrał w Salonikach 2:0 i stał się pierwszym od 31 lat klubem z Belgii, który dotarł do półfinału europejskich pucharów. O finał ekipa Skórasia zagra z Fiorentiną.
24-latek spędził w czwartek na boisku 87 minut. Pełne spotkanie w szeregach PAOK rozegrał Tomasz Kędziora. Dla Fenerbahce 105 minut zaliczył natomiast Szymański.