Od 16 lat tak daleko nie posłał nikt! Kanadyjczyk Ethan Katzberg na otwarcie sezonu uzyskał w rzucie młotem kapitalny wynik 84.38. Podczas mityngu w Nairobi startowali także Polacy. Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek zajęli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.
Katzberg w pierwszym starcie sezonu pokazał, że na igrzyskach w Paryżu chce walczyć o pełną pulę. W najlepszej, piątej kolejce w Nairobi uzyskał wynik 84.38. Tak daleko młota nie posłał nikt od... 16 lat. W 2008 roku Białorusin Iwan Tichon uzyskał 84.51.
Warto podkreślić także fenomenalną serię, jaką miał w Nairobi sensacyjny mistrz świata z Budapesztu. W każdej z pięciu mierzonych prób młot lądował dalej od rekordu życiowego, z jakim przyjechał do Kenii (81.25) – 81.79, 82.06, x, 81.50, 84.38, 83.26. Według Athletics News jest to także nieoficjalny rekord świata młodzieżowców (oficjalne nie są notowane). Do tej pory najlepszym wynikiem w historii w tej kategorii wiekowej było 83.54 Igora Nikulina z ZSRR uzyskane 42 lata temu.
Taki rezultat przesunął 22-letniego Kanadyjczyka na dziewiąte miejsce na liście wszech czasów. Z czołowej dziesiątki wypadł natomiast Paweł Fajdek, który do tej pory był jedynym zawodnikiem w TOP10, który w karierze nie przekroczył granicy 84 metrów (83.93).
Zawody w Nairobi nie były zresztą najbardziej udane dla pięciokrotnego mistrza świata. Fajdek miał bowiem tylko dwa mierzone rzuty – na 75.82 oraz na 72.83 – i zajął czwarte miejsce. Tuż przed nim znalazł się Wojciech Nowicki. Mistrz olimpijski z Tokio uzyskał w konkursie cztery wyniki powyżej 78 metrów. W najlepszej próbie posłał młot na odległość 79.14.
Lepszy od Polaków okazał się jeszcze 23-letni Ukrainiec Michajło Kochan, który zakończył zawody z wynikiem 80.76.