Serie A. Reprezentant Polski znów kontuzjowanySpotkanie Torino z Frosinoe nie było porywającym widowiskiem – obie ekipy miały problemy z wypracowaniem sobie dogodnych okazji, zmuszając się wzajemnie do oddawania głównie strzałów z dystansu, z czego większość była niecelna. Bezbramkowy mecz o przeciętnej jakości dobrze oddały pomeczowe oceny we włoskich dziennikach, w których próżno szukać wybijających się ponad przeciętność not.Media w Italii są zgodne, że Linetty w niedzielne popołudnie harował w środku pola, lecz głównie w destrukcji. "Występ spod znaku potu i poświęcenia. Starał się pilnować Enzo Barrenecheę. Żółta kartka eliminuje go z występu przeciwko Interowi" – napisali dziennikarze "La Gazetta dello Sport", wystawiając mu notę 5,5 w dziesięciostopniowej skali. "Włożył sporo pracy w kluczowej strefie boiska, jednak czuł się lepiej odbierając rywalom piłkę, niż mając ją przy nodze" – taką laurkę wystawił mu z kolei portal "Tuttomercato", przyznając mu ocenę 6/10.Na pięć kolejek przed końcem sezonu Torino zajmuje 10. miejsce w tabeli Serie A, tracąc do 7. Lazio siedem punktów. Linetty i spółka mają jeszcze niewielkie szanse na grę w europejskich pucharach.