Odmówiła walki o finał z Rosjanką. Została bohaterką kraju

Trzy Polki przegrały walkę o medal ME

Mistrzostwa Europy w boksie rozgrywane są w Belgradzie i obecni są na nich pięściarze z Rosji. Taki stan rzeczy nie podoba się wielu reprezentacjom. Swoją dezaprobatę zamanifestowała reprezentantka Litwy, Ana Starovoitova. 30-latka przechodziła kolejne rundy czempionatu, pewnie pokonując Deę Bolanc z Chorwacji i Sheilę Martinez z Hiszpanii, aż na jej drodze w półfinale stanęła reprezentantka Rosji, Nune Asatryan. Wówczas Litwinka zdecydowała się nie przystępować do walki w ramach protestu przeciwko zbrojnej inwazji Rosjan na Ukrainę. 

Asatryan bez krzyżowania rękawic trafiła do finału, zaś Starovoitovej został brązowy medal. Wieść o sprawie szybko się rozniosła – i trafiła aż do prezydenta Litwy, Gitanasa Nausedy. Ten wpisem na portalu X pogratulował rodaczce postawy. "Jestem dumny z litewskiej pięściarki Any Starovoitovej, która zdobyła brąz na ME w boksie. Poświęciła szansę na złoto, bo odmówiła walki z przedstawicielką agresora, Rosji. Ten brąz lśni jaśniej niż złoto" – napisał Nauseda.

To nie pierwsze godne pochwały zachowanie Litwinki. Od 2022 roku w rodzinnej Kłajpedzie pięściarka prowadzi darmowe zajęcia z boksu dla dzieci uchodźców z Ukrainy. Dla Starovoitovej to drugi medal mistrzostw Europy w boksie. Dwa lata temu w czarnogórskiej Budvie również zajęła trzecie miejsce.