Przejdź do pełnej wersji artykułu

Trener Górnika zaskoczył. "Presja to była... rok temu"

Jan Urban (fot. PAP) Jan Urban (fot. PAP)

Górnik Zabrze pokonał w Łodzi ŁKS (4:1) i awansował na drugie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Oto, co powiedzieli po sobotnim spotkaniu trenerzy Marcin Matysiak i Jan Urban.

Czytaj też:

Wojciech Myć przerwał akcję Śląska, gdy Patrick Olsen był przy piłce (fot. PAP)

Śląsk – Ruch niczym… mecz Realu! Wszystko przez sędziego

Kolejna wpadka Śląska. "Może przerosła nas stawka"

Marcin Matysiak (trener ŁKS): – Górnik zagrał, jakby zwierzyna dopadła ofiarę. Nie dała jej żadnych szans. Myślę o wykorzystaniu naszych błędów. W pierwszej połowie utrzymywaliśmy się przy piłce, ale brakowało nam przyspieszenia, wygranych pojedynków jeden na jeden, otwierającego podania. Chcieliśmy grać odważnie, zdecydowanie.

W drugiej części chcieliśmy odrobić straty ale za łatwo traciliśmy piłkę. Zagraliśmy przeciętne spotkanie. To był nasz ostatni "finał", który dla nas wiele znaczył. Nie ma się co oszukiwać, już nie mamy szans na utrzymanie się w lidze. Przykro mi, biorę odpowiedzialność na siebie.

Jan Urban (trener Górnika): Dużo rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób podejść do tego spotkania z drużyną z dołu tabeli. Takie mecze są pułapką. Udało się zmobilizować drużynę na tyle, że naprawdę dobrze weszła w mecz.


Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także