| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Puszcza walczy o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie, a w poniedziałek może postawić kolejny krok w stronę realizacji tego celu. Jeśli beniaminek pokona Koronę Kielce, będzie miał pięć punktów przewagi nad strefą spadkową. Kamil Zapolnik uważa, że drużynie wręcz pomogło to, że w oczach wielu kibiców i dziennikarzy była głównym kandydatem do spadku. – Mamy więcej do zyskania, niż do stracenia i pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie utrzeć nosa nawet największym zespołom w lidze – powiedział napastnik w rozmowie z TVPSPORT.PL
👉 Ostre spięcie kadrowiczów. "Ile można go głaskać!"
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Czujesz, że przed wami decydujący mecz sezonu?
Kamil Zapolnik: – Na pewno to będzie bardzo ważne spotkanie, ponieważ zwycięstwo dałoby nam solidną przewagę i dużo spokoju przed ostatnimi kolejkami. To będzie trudny, wyrównany mecz. Cieszy nasza dyspozycja z ostatnich tygodni. Tak naprawdę zaczęliśmy zwyciężać w najmniej spodziewanym momencie, czyli od starcia z Lechem Poznań. Wiedzieliśmy, że jeśli się przełamiemy, to pójdziemy dalej i tak się stało, bo następnie pokonaliśmy Cracovię.
– Wcześniej wasze spotkania często kończyły się remisami. Czego brakowało, by ze zwycięstw było więcej?
– Bywały mecze, w których brakowało dobrej gry w końcówkach i wyrachowania w ostatnich minutach. Zbyt łatwo pozwalaliśmy rywalom zepchnąć nas do obrony. Myślę, że wpłynął na to także brak doświadczenia. Uważam jednak, że od startu sezonu rozwinęliśmy się i dojrzeliśmy do gry w Ekstraklasie.
– Przed sezonem byliście wskazywani jako główny kandydat do spadku. Jak grało się z taką świadomością?
– Nie przejmowaliśmy się tymi opiniami. Lubimy grać z taką łatką, awans do Ekstraklasy wywalczyliśmy w podobnych okolicznościach. Mamy więcej do zyskania, niż do stracenia i pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie utrzeć nosa nawet największym zespołom w lidze. Gdyby ktoś w lipcu powiedział nam, że przed ostatnimi kolejkami będziemy na tym miejscu, na którym jesteśmy dziś, bralibyśmy to w ciemno. Cieszymy się, że jesteśmy w stanie walczyć z silnymi rywalami jak równy z równym, ale trzeba pamiętać, że wciąż nie zrealizowaliśmy celu. Przed nami decydujące tygodnie.
– Co waszym największym atutem?
– Nie mamy w zespole jakichś wielkich ekstraklasowych nazwisk, ale potrafimy funkcjonować jako zespół. W naszych poczynaniach widać zaangażowanie i determinację, idziemy za sobą w ogień. Uważam, że to ważniejsze, niż posiadanie dużych indywidualności.
– Był moment, w którym przeszło ci przez myśl, że Ekstraklasa to chyba jednak za wysokie progi dla Puszczy?
– Jesienią wpadliśmy w dołek i nie do końca wiedzieliśmy, jak z niego wyjść. Odpadliśmy z Pucharu Polski, a na ligową wygraną czekaliśmy ponad dwa miesiące… Szło to w złym kierunku, ale przełomowy okazał się wygrany, wyjazdowy mecz z Wartą Poznań. To był punkt zwrotny. Wtedy mocniej uwierzyliśmy we własne możliwości.
– Jak odebrałeś słowa Mariusza Rumaka na temat Puszczy przed waszym starciem z Lechem? Można było odnieść wrażenie, że trener Kolejorza nie docenia waszego stylu gry.
– Niezależnie od tego, kto wygłasza takie komentarze, to można nimi bardziej stracić, niż zyskać. Wszelkie zaczepki tylko bardziej nas mobilizują, chociaż staramy się nie zwracać na to zbyt wielkiej uwagi.
– A jakie jest twoje zdanie na temat waszego pomysłu na grę?
– Skoro ten plan przynosi efekty, to znaczy, że jest dobry i należy z niego korzystać. Gdy mamy stały fragment gry, widzimy strach w oczach rywali. Mecze pokazują, jak duże problemy mają z tym przeciwnicy.
– Jak wielką rolę w sukcesach Puszczy odgrywa Tomasz Tułacz?
– Trener ma na to wielki wpływ, pracuje tu bardzo długo, a takie zaufanie ze strony władz klubu w polskim futbolu nie jest często spotykanym zjawiskiem. Prowadzi zespół twardą ręką, wymaga dyscypliny i jak widzimy, to skuteczna metoda.
– To twój najlepszy sezon w karierze? Pierwsze półrocze w Niepołomicach nie było dla ciebie zbyt dobre…
– Z pewnością to udany czas, chociaż mam nadzieję, że najlepszy sezon nadal jest przede mną. Co do pierwszych miesięcy w klubie, to potrzebowałem trochę czasu. Przyszedłem do Puszczy w samej końcówce okna transferowego, trener czasami wystawiał mnie też na innej pozycji, niż „dziewiątka”. Teraz wygląda to już dużo lepiej i oby było tak do końca sezonu. Nie chciałbym zaprzepaścić ostatnich udanych miesięcy poprzez spadek.
– Jak oceniasz trwający sezon Ekstraklasy?
– Można powiedzieć, że w ostatnich tygodniach nadajemy jej kolorytu. Odebraliśmy punkty kilku faworytom, do tego sprawiliśmy, że wciąż są emocje w grze o utrzymanie. Co do walki o tytuł, to pojawiają się komentarze o tym, że trwa "wyścig ślimaków", ale nie zgadzam się z tym. Z uznaniem patrzę na to, co robią Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław. Przecież w tamtym sezonie oba kluby walczyły o pozostanie w lidze, a teraz są czołowymi drużynami rozgrywek.
– Uważasz, że jeśli Puszcza utrzyma się w Ekstraklasie, przyszły sezon będzie dla was łatwiejszy?
– Myślę, że tak będzie, ponieważ będziemy bogatsi o doświadczenie, którego brakowało w pierwszych miesiącach. Jesteśmy ostatnio drużyną robiącą progres co sezon. Zanim awansowaliśmy do Ekstraklasy, Puszcza też miała za sobą rozgrywki, w których walczyła o utrzymanie w pierwszej lidze. Drugi sezon na najwyższym szczeblu powinien być dla nas już łatwiejszy.
– Puszcza pozostanie w lidze?
– Mocno w to wierzę, a spotkanie z Koroną będzie kluczowe. Oczywiście, ten mecz jeszcze o niczym nie zadecyduje, ale może nam mocno pomóc. Jeśli jednak przegramy, "jatka" zacznie się od nowa.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
Radomiak Radom
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.