FC Barcelona – Valencia [NA ŻYWO]. Relacja online z 33. kolejki La Liga (29.04.2024)

Koniec! Barcelona wygrywa 4:2 po fenomenalnym występie polskiego napastnika. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. 

GENIALNY ROBERT LEWANDOWSKI! Hat-trick po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego!

Mimo że Valencia musi odrabiać straty, to Barcelona nieustannie jest stroną atakującą. 

Barca się nie zatrzymuje, tym razem groźnie uderzał Ferran Torres, a chwilę potem znów Araujo po rzucie rożnym. 

Znów rzut rożny, znów strzał głową i znów gol Roberta Lewandowskiego!

Ferran Torres zmienił Joao Cancelo. 

Kounde znów spróbował, tym razem nie trafił w bramkę. 

Na zmiany decyduje się Ruben Baraja, który postawił na Sergio Canosa i Cenka Ozkacara. Diego Lopez i Peter Federico już poza boiskiem. 

Kolejny celny strzał, kolejny ze zbyt małą siłą. W taki sposób Felix bramkarza nie pokona. 

Kolejny napór Barcelony, strzał Guendogana zatrzymany przez obrońców. 

Lewandowski wypracował sobie pozycję strzelecką, uderzył płasko lewą nogą z okolic szesnastego metra, jednak znów trafił wprost w golkipera. 

Groźna kontra Nietoperzy znakomicie zatrzymana przez Pedriego. 

Bardzo bliski szczęście Araujo! Domenech świetnie wybronił strzał główką defensora. 

Rozmontować obronę Valencii postara się Pedri, który zmienił Fermina Lopeza. 

Druga część w pełni kontrolowana przez grającą w przewadze Barcelonie. Valencia nie jest w stanie wyjść z piłką w własnej połowy. Katalończycy są stroną atakującą, ale znów brakuje konkretów w decydujących momentach. 

Joao Felix zmienił Raphinhę. 

Kounde uderzył zza pola karnego, odbitą piłkę niecelnie dobijał Lewandowski. Polski napastnik i tak był jednak na spalonym. 

Barcelona nadal naciska i walczy o przywrócenie prowadzenia, a w międzyczasie zobaczmy trafienie Lewandowskiego. 

Lewandowski z kolejnym atakiem. Uderzył celnie, ale prosto w bramkarza. 

Sędzia czekał jeszcze na decyzję VAR, gdyż istniała możliwość wskazania pozycji spalonej Fermina Lopeza. Decyzja została jednak podtrzymana. 

Jest wyrównanie, Robert Lewandowski! Polski napastnik najlepiej zachował się po dośrodkowaniu Guendogana z rzutu rożnego i główką pokonał Domenecha. 

Gra została wznowiona. 

Xavi reaguje. Sergi Roberto i Inigo Martinez na boisku. Swój udział w meczu zakończyli Pau Cubarsi i Andreas Christensen. 

Prowadzenie z rzutu karnego Nietoperzem zapewnił Pepelu. 

Następnie wielki błąd Marca-Andre ter Stegena, który wykorzystał Hugo Duro. 

W przerwie przyjrzyjmy się trzem dotychczasowym trafieniom, najpierw Fermin Lopez. 

Koniec pierwszej połowy. Druga część będzie bardzo trudna dla Valencii. 

Jeszcze przed przerwą wyrównać starał się Lamine Yamal, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała obok bramki. 

Raphinha uderzył celnie z rzutu wolnego i już pierwszą obroną popisał się Domenech. 

Barcelona będzie miała rzut wolny sprzed 16. metra, a w Valencii oczywiście obserwujemy zmianę. Nowym golkiperem będzie Jaume Domenech, który zmienił Andre Almeidę. 

Sędzia nie mógł podjąć innej decyzji – czerwona kartka dla bramkarza Valencii!

Teraz wielki błąd popełnił Mamardaszwili! Źle przyjął piłkę, a po wyjściu zablokował futbolówkę ręką przed polem karnym. To może być czerwona kartka. 

Słupek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Barcelony! 

Świetny strzał Cancelo z lewej strony, ale jeszcze lepiej spisał się broniący Mamardaszwili. 

Pierwsza żółta kartka w meczu, ukarany Pau Cubarsi. 

Mimo że Barcelona ma 80 procent posiadania piłki, nie potrafi przejąć kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. 

Pewnie wykorzystana "jedenastka". Pepelu celnie w środek i Valencia prowadzi 2:1. 

Będzie rzut karny dla Valencii! Araujo faulował Petera Gonzaleza. 

Poza strzelonymi golami nadal nie obserwowaliśmy klarownych akcji bramkowych. 

Co za błąd Ter Stegena! Niemiec wyszedł do piłki i niepotrzebnie próbował przerzucić piłkę nad Hugo Duro. Za lekko podbił jednak futbolówkę, dzięki czemu napastnik Nietoperzy bez problemu trafił do pustej bramki. 

Skuteczna odpowiedź Barcelony! Raphinha dośrodkował z lewego skrzydła, a Fermin Lopez znakomicie wyskoczył i strzałem głową dał prowadzenie gospodarzom. 

Znakomitą okazję zmarnował Peter Gonzalez. Gracz Valencii nie trafił w bramkę w sytuacji sam na sam z bramkarzem. 

Lewandowski wywalczył sobie pozycję strzeleckę sprzed pola karnego, ale sędzia przerwał grę. Według arbitra Polak faulował łokciem rywala. 

Najlepsza dotychczasowa akcja, Hugo Durro celnie uderzył po dośrodkowaniu z prawej strony, jednak strzał był za lekki, aby zaskoczyć golkipera Barcelony. 

Przerwa w grze, bramkarz Valencii poturbował własnego kolegę z drużyny przy piąstkowaniu. 

Pierwszy atak Valencii, strzał Javiego Guerry został zablokowany. 

Gospodarze zdecydowanie przeważają pod względem posiadania piłki, ale na razie nie przekłada się to na sytuacje bramkowe. 

Bardzo spokojny początek, bez okazji z obu stron. 

Zaczynamy!

Piłkarze wychodzą na murawę. Warto zaznaczyć, że w podstawowym składzie gości znalazł się zawodnik z polskimi korzeniami, Yarek Gasiorowski. 

Pocieszającą statystyką dla fanów Barcelony może być fakt, że w obecnym sezonie ligowym zespół z Katalonii nie przegrał jeszcze dwóch meczów z rzędu. 

Robertowi Lewandowskiemu w ataku będą towarzyszyć Raphinha i Lamine Yamal. 

Xavi ma dobre wspomnienia ze starć z Valencią z czasów, gdy sam był piłkarzem. 

W ostatnim tygodniu pojawiła się informacja, że Xavi ma jednak zostać w Barcelonie na kolejny sezon. Udaną końcówką sezonu trener może przekonać nieprzekonanych. 

A tak prezentuje się pierwsza "11" Valencii:

Doniesienia dziennikarzy z Katalonii nie sprawdziły się. Robert Lewandowski znalazł się w wyjściowym składzie Barcelony. 

Pierwsze ligowe starcie Valencii z Barceloną w obecnym sezonie (16 grudnia) zakończyło się remisem 1:1. Prowadzenie gościom dał Joao Felix, ale do wyrównania doprowadził Hugo Guillamon.

Oficjalny profil La Liga na portalu X przypomniał inne starcia między tymi zespołami, m.in. efektowny gol Alexisa Sancheza. 

Wyjściowe składy nie są jeszcze znane, ale według katalońskich mediów spotkanie na ławce rezerwowych może rozpocząć Robert Lewandowski. 

Dobry wieczór! Do zakończenia 33. kolejki La Liga pozostało do rozegrania spotkanie między 3. Barceloną a 8. Valencią. Oba zespoły przegrały swoje mecze w ostatni weekend. Drużyna Xaviego Hernandeza uległa 2:3 Realowi Madryt, a Nietoperze doznały porażki 1:2 z Realem Betis.