| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa ma coraz większe problemy kadrowe przed ostatnimi kolejkami PKO BP Ekstraklasy. Drużyna Goncalo Feio będzie musiała poradzić sobie bez Rafała Augustyniaka, który doznał urazu w niedzielnym spotkaniu ze Stalą Mielec.
Legia Warszawa pokonała 3:1 w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Stal Mielec. To pierwsza wygrana wicemistrzów Polski pod wodzą Goncalo Feio, która przerwała serię trzech remisów. Przy Łazienkowskiej pojawiła się też zła informacja dotycząca kontuzji lidera defensywy.
Rafał Augustyniak nie dokończył spotkania ze Stalą z powodu urazu. Kluczowy piłkarz warszawskiej formacji obronnej został zniesiony z murawy na noszach. – To kwestia stawu skokowego, ale nie mam jeszcze dokładnych informacji dotyczących skali kontuzji – mówił na gorąco Feio.
Teraz stało się już jasne, że Augustyniak doznał skręcenia stawu skokowego. Obrońca Legii będzie pauzował przez kilka tygodni. Wszystko wskazuje na to, że doświadczony piłkarz w tym sezonie już nie zagra. 30-latek rozegrał w tym sezonie 35 spotkań, w których strzelił trzy gole i miał asystę.
Pole manewru wicemistrzów Polski staje się coraz bardziej ograniczone. Do końca sezonu nie zagra Blaz Kramer. W Mielcu zabrakło także borykającego się z urazem uda Tomasa Pekharta, który jednak pod koniec zeszłego tygodnia trenował z drużynę. Do tego dochodzi absencja Marco Burcha, który jest w trakcie rehabilitacji.
Stołeczna defensywa będzie musiała być tworzona bez Augustyniaka oraz Burcha. W Mielcu w podstawowym składzie miał zagrać Radovan Pankov, ale źle się poczuł i zastąpił go Artur Jędrzejczyk. Serb zameldował się jednak na murawie w końcówce rywalizacji. Do tego Feio wciąż ma do dyspozycji Steve'a Kapuadiego, Yuriego Ribeiro, a także młodego Jana Ziółkowskiego.
Celem Legii wciąż jest przynajmniej podium PKO BP Ekstraklasy. Wojskowych czekają jeszcze spotkania z Radomiakiem Radom (dom), Lechem Poznań (wyjazd), Wartą Poznań (wyjazd), a także Zagłębiem Lubin (dom).