| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Łukasz Gikiewicz: wszyscy cmokają nad Goncalo Feio, a w Legii jest gorzej, niż było

Goncalo Feio, Josue i Paweł Wszołek (fot. PAP)
Goncalo Feio, Josue i Paweł Wszołek (fot. PAP)

To jeden z najdziwniejszych sezonów w PKO BP Ekstraklasie. Na trzy kolejki przed końcem wciąż nie wiemy, kto zdobędzie mistrzostwo Polski. Iluzoryczne szanse ma Legia Warszawa. – Wszyscy cmokają nad Goncalo Feio, a w Legii jest gorzej niż było – mówi były mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław z sezonu 2011/12, Łukasz Gikiewicz. W długiej rozmowie opowiada o mistrzowskich szansach WKS-u, zmianach w Rakowie i... ligowych przebierańcach.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Lech Poznań wybrał nowego trenera!

Czytaj też

Lech Poznań (fot. Getty Images)

Lech Poznań wybrał nowego trenera!

Bartosz Wieczorek, TVPSPORT:PL: – Czy to najbardziej zwariowany sezon w PKO BP Ekstraklasie za twojego życia?
Łukasz Gikiewicz, mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław, obecnie KTS Weszło: – Jak ja zawsze mówię, to jest kolorowa polska Ekstraklasa i tu nic nie może zaskoczyć. Nikt nie chce mistrzostwa Polski. Czy to najbardziej szalony sezon? Tak, ale to tylko pokazuje słabość tej ligi. Jagiellonia i Śląsk już dawno mogły odczepić się od peletonu, który ich goni i spokojnie świętować mistrzostwo, a tu do ostatniej kolejki nie będzie nic wiadomo. Legia, która powinna walczyć o mistrza, w ostatnich pięciu kolejkach zdobyła tylko sześć punktów. 

– Co jest powodem takiej indolencji punktowej czołowych drużyn w Ekstraklasie?
– Brak umiejętności. Popatrzmy na formę czołówki w ostatnich pięciu meczach. Raków – średnia 0,8 pkt. na mecz. Jagiellonia – 1, Legia – 1,2, Śląsk, Lech i Pogoń – 1,4. Lech jest kompromitujący, ale jeśli zatrudnia się trenera, który przez kilka lat nie pracował w Ekstraklasie, tylko pracował z młodymi piłkarzami, to nie można zbyt wiele oczekiwać.

Do Ekstraklasy trafia dużo przypadkowych piłkarzy, na których transferach agenci chcą zrobić niezłą prowizję. Jeśli mają tacy zawodnicy zasilać naszą ligę, to już wolałbym, żeby polskie kluby tak śmiesznie punktowały jak teraz, ale grając Polakami, którzy ograją się i wylecą w świat za dobre pieniądze, a później będą stanowić o sile reprezentacji. Czy warto ściągać przebierańców, a potem punktować tak, jak teraz? Wydaje mi się, że nie.

– Gdyby Lech nie zatrudnił Mariusza Rumaka i zatrudnił w jego miejsce np. asystenta, Rafała Janasa, to czy dziś byłby faworytem do mistrzowskiego tytułu?
– Patrząc, jak punktuje Lech i Jagiellonia, myślę, że z nowym trenerem Kolejorz byłby mistrzem Polski. Ma mocną kadrę, ale na widok ich gry oczy bolą, a zęby aż trzeszczą. Adriel Ba Loua psuje sytuację za sytuacją, dośrodkowuje na dziesiąte piętro, śmieje się, oklaskuje i taki piłkarz gra w Lechu kosztem innych? Trudno jest mi to zrozumieć, że w akademii Lecha nie ma piłkarza o tym samym profilu i takich samych umiejętnościach. Po co płacić cztery razy więcej za takiego Ba Louę, skoro nic nie daje zespołowi. Już lepiej dać szansę chłopakowi z akademii Lecha, który żyje tym klubem od małolata i oddaje za niego całe serce.

Lech Poznań wybrał nowego trenera!

Czytaj też

Lech Poznań (fot. Getty Images)

Lech Poznań wybrał nowego trenera!

"Gdyby w Lechu i Legii zostawiono trenerów, drużyny walczyłyby o mistrzostwo"

Czytaj też

John van den Brom i Kosta Runjaic przed meczem Lecha z Legią (fot. PAP).

"Gdyby w Lechu i Legii zostawiono trenerów, drużyny walczyłyby o mistrzostwo"

– Mam wrażenie, że tak samo aoglądalna po zmianie trenera jest Legia.
– Robię kurs UEFA A w Szkole Trenerów i o Goncalo Feio słyszałem pozytywne rzeczy dotyczące jego umiejętności, warsztatu. Może się komuś narażę tymi słowami, ale czy my nie możemy jednak znaleźć Polaka w tym samym wieku, który jest perspektywiczny i dać mu szansę w takim klubie, jak Legia? Wydaje mi się, że Polak nigdy takiej szansy nie dostanie. Feio przyjechał z Portugalii, nauczył się polskiego i wszyscy cmokamy "och, ach, jaki to jest trener". On prowadził tylko Motor Lublin. Nie został zweryfikowany nawet na poziomie Ekstraklasy, a już od razu dostał Legię. 

Odkąd objął klub, to nie zauważyłem nic nowego w grze Legii. Zawsze jak zmieniasz trenera, to zawodnicy jeżdżą na dupie, walczą o kontrakty, a tam nic się nie zmieniło, a nawet jest gorzej, niż było. Z tymi zachwytami, że jest najlepszym trenerem, to bym się wstrzymał. Nigdy nie słyszałem, żeby Polak był tak chwalony, a mamy zdolnych trenerów w Szkole Trenerów. Czemu za takiego Goncalo Feio nie mógłby chociaż być Łukasz Piszczek? Bo jest Polakiem, więc nie mógłby być, więc ściągamy wszystkie wynalazki z zagranicy, mówimy, że są fajni, prowadzą super warsztaty, zmieniają piłkę, chcą grać jak Real, Barcelona.

My mamy swoich trenerów Polaków i ich nie szanujemy. Na kursach można mieć książkową wiedzę, ale później szatnia wszystko weryfikuje, więc na razie spokojnie z tymi zachwytami nad Feio. Może być najlepszym trenerem w Ekstraklasie, ale na razie do tego bardzo długa droga. Ma sporo czasu na to, żeby odmienić grę Legii. 

– Spora krytyka w ostatnim czasie spadła na dyrektora sportowego Legii, Jacka Zielińskiego. To on jest wskazywany palcem jako winny ostatnich wyników. Z kolei Radosław Cierzniak w rozmowie z TVPSPORT.PL stwierdził, że Zieliński wykonuje dobrą robotę. Jak na to się zapatrujesz?
– Czy Zieliński biegał po murawie w meczach z Śląskiem i Radomiakiem? Sprzedał Muciego oraz Slisza i to na pewno są spore ubytki. Bez wyrwanych "jedynek" i "dwójek", trudno to wszystko ukryć tak, żeby nie było widać niepełnego uzębienia. Legia zarobiła na swoich graczach, ale ma wciąż w swoich szeregach przebierańców, jak Radovana Pankova. Taki gość nigdy nie powinien trafić do Legii. Jak przychodził Lirim Kastrati z Dinama Zagrzeb do Legii, to mówiłem, że Dinamo nie wypuszcza ot tak kozaków i to samo było w przypadku Pankova i Crveny Zvezdy. Z największych klubów z bałkańskich rynków do Polski nie przychodzą kozacy. Pankov nigdy nie powinien znaleźć się w Legii. Legia jest za dużym klubem, żeby grał taki zawodnik, który kompromituje się swoimi zagraniami, postawą, mimiką ciała. Nie mogę na niego patrzeć. Można krytykować dyrektora za taki ruch, ale on nie gra na boisku.

Widziałem, że Josue ma odejść z Legii. Rozumiem rozgoryczenie kibiców, ale wydaje mi się, że Legia chce w przyszłym sezonie inaczej grać. Zobaczymy odmienioną Legię, z większą intensywnością, grającą w kompakcie, pressującą wysoko. Liczby bronią Josue, ale jeśli trener chce grać inaczej, to muszą być ofiary i nią jest kapitan legionistów. Gdyby został Kosta Runjaic, pewnie Josue zostałby. Ja jako trener wolałbym zawodnika słabszego, który da mi "to coś" niż zawodnika, który ma liczby, ale 60 procent szatni go nie cierpi. Wiadomo, że Josue pobiegnie do Żylety, pokaże "L-kę" i kibice będą skandować jego nazwisko, ale wydaje mi się, że jest trudnym zawodnikiem do funkcjonowania. W Legii jest panem piłkarzem, ale nie wydaje mi się, żeby odpalił w innym klubie.

"Gdyby w Lechu i Legii zostawiono trenerów, drużyny walczyłyby o mistrzostwo"

Czytaj też

John van den Brom i Kosta Runjaic przed meczem Lecha z Legią (fot. PAP).

"Gdyby w Lechu i Legii zostawiono trenerów, drużyny walczyłyby o mistrzostwo"

Radovan Pankov i Josue (fot. Getty)
Radovan Pankov i Josue (fot. Getty)
Raków Częstochowa chce wrócić do byłego projektu. Decyzja zapadła w kilka godzin

Czytaj też

Dawid Szwarga i Marek Papszun (fot. 400mm.pl)

Raków Częstochowa chce wrócić do byłego projektu. Decyzja zapadła w kilka godzin

– Skoro jesteśmy przy zmianach, to Raków ogłosił, że po sezonie z klubu odchodzi trener Dawid Szwarga. Czy został rzucony na zbyt głęboką wodę? Jak oceniasz jego okres pracy?
– Na pewno nie powiem, że to był blamaż, bo był blisko z tą drużyną awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, zakwalifikował się do Ligi Europy. Został rzucony na głęboką wodę, ale nie oblał testu. Ci zawodnicy byli przystosowani do Marka Papszuna, wprowadzał twardą dyscyplinę, miał swoich żołnierzy. Szwarga dbał o luźniejszą atmosferę, sztab miał koleżeńskie relacje z zawodnikami, być może przez to nie byli tak rygorystycznie nastawieni. Myślę, że Dawid Szwarga dostanie jeszcze szansę pracy w Ekstraklasie. Słyszałem, że ma kapitalny warsztat, ale nie jest łatwo z asystenta stać się pierwszym trenerem. Raków ma tak mocną kadrę, że jestem zaskoczony, że tak słabo punktują. Myślałem, że po odpadnięciu z europejskich pucharów odbudują się, a tego nie widać. Do tej pory podoba mi się tylko jeden piłkarz – Ante Crnac. Chorwaci już piszą o powołaniu do młodzieżowych kadr. Jeszcze nie wykorzystuje tak dobrze swojej lewej nogi, ale przyjdzie czas, kiedy będzie strzelał więcej goli.

– Co jest powodem zapaści Rakowa?
– Trudno to zdiagnozować. Raków był łatwy do rozczytania przez rywali, gdy prowadził ten klub Marek Papszun, a mimo to wygrywał. Trener Szwarga chciał to zmienić, ściągnął piłkarzy o innych profilach, chciał grać bardziej widowiskowo i może w tym jest problem, bo teraz więcej bramek tracą, niż zdobywają.

– Według obliczeń Jagiellonia jest nadal faworytem do mistrzostwa, ale mam wrażenie, że w ostatnich meczach paraliżuje ich presja, co było widać w przegranych starciach z Cracovią i Stalą Mielec.
– Były spiker Legii Wojciech Hadaj kiedyś oznajmił, że Jagiellonia Białystok nigdy nie zdobędzie mistrzostwa Polski. Rzucił klątwę, która chyba wciąż ciąży nad Jagiellonią. Najważniejszym meczem dla Jagi będzie ten domowy z Koroną Kielce, która jest w strefie spadkowej i gra o życie. Mówiłem już kilka tygodni temu, że największym przeciwnikiem Jagiellonii Białystok w walce o tytuł jest Jagiellonia. Tylko sama z sobą może przegrać walkę o mistrzostwo. Wiem jednak, co to jest presja, bo byłem w podobnej sytuacji w Śląsku Wrocław. Nerwowo spoglądaliśmy w tabelę, obliczaliśmy, czy jesteśmy w stanie kogoś dogonić lub czy ktoś nas dogoni. Jagiellonia mogła mieć już sześć punktów przewagi nad Śląskiem, po tym, jak ten tak słabo punktuje na wiosnę, ale nie wykorzystała szansy. Wszyscy we Wrocławiu mówią o walce o puchary, ale mając jednego z najsłabiej punktujących liderów w Europie, każdy z czołówki będzie pluł sobie w brodę, że mógł zdobyć mistrzostwo, a tego nie zrobił. Wszystko zależy teraz od Jagiellonii i jestem ciekaw, czy poradzą sobie z presją.

Raków Częstochowa chce wrócić do byłego projektu. Decyzja zapadła w kilka godzin

Czytaj też

Dawid Szwarga i Marek Papszun (fot. 400mm.pl)

Raków Częstochowa chce wrócić do byłego projektu. Decyzja zapadła w kilka godzin

Talent może odejść z Legii! Chce go kandydat do mistrzostwa Polski

Czytaj też

Filip Rejczyk z prawej (fot. 400mm.pl)

Talent może odejść z Legii! Chce go kandydat do mistrzostwa Polski

– Kibice dostrzegają sporo podobieństw dotyczących Śląska z sezonu mistrzowskiego 2011/2012 i obecnym. Znakomita jesień, kiepska wiosna, dwa punkty straty do lidera na trzy mecze do końca, spotkanie z ustępującym mistrzem na koniec rozgrywek.
– Jestem zaskoczony, że Śląsk dalej bije się o mistrzostwo. Gdyby obowiązywał inny system rozgrywek, to zamiast o tytuł, walczyłby o utrzymanie. Śląsk punktuje fatalnie i czasami trudno się na ich grę patrzy. Na Patryka Klimalę jak patrzysz, to aż oczy bolą. Śląsk powinien pójść do kościoła i podziękować, bo gdyby nie słabo punktujące drużyny z czołówki ligi, to dawno już byłby poza grą o podium i mistrzostwo. Podobieństwa do tych sezonów są bardzo duże, tylko my w ostatniej kolejce byliśmy zdani na siebie, wszystko zależało od nas, a na razie WKS musi oglądać się na Jagiellonię. To jest dla niektórych mała, a dla wielu wielka różnica.

W Śląsku zawodzi skuteczność. Myślę, że Patryk Klimala nie będzie miał już łatwiejszej sytuacji do strzelenia gola, jak tej z Ruchem. Wiem, jak napastnik podchodzi do swoich okazji. Najłatwiejsza sytuacja wydaje się tą najtrudniejszą, ale od takiego zawodnika trzeba dużo wymagać. Musi się odblokować. Wiadomo, że teraz wszyscy wyciągają mu to, ile zarabia, ale on sam sobie tego kontraktu nie dał. Napastnik zawsze będzie oceniany za to, ile strzelił goli, a on wciąż czeka na premierową bramkę. Zaraz kończy się sezon, przyszedł zawodnik z mocnym jak na Ekstraklasę CV, a na razie jest wtopa.

– Wydaje mi się, że mało osób w środowisku piłkarskim w Polsce życzy mistrzostwa Śląskowi. Być może ze względu na styl gry, wypowiedzi dyrektora sportowego Davida Baldy, pryzmat potencjalnego odejścia Erika Exposito. Jak zapatrujesz się na to?
– Życie weryfikuje i jak dyrektor sportowy mówił, że jest numerem 1, to teraz jest numerem 15-16. Czasami lepiej się nie odzywać i dopiero po sezonie powiedzieć, że jesteś najlepszy. To, co powiedział, będzie mu wyciągane przez jeszcze długi okres. Sam wiesz, jak jest w piłce – gdy jesteś na szczycie, to jesteś królem, a gdy tobie nie idzie, jesteś pierwszym do ostrzału.

Wydaje mi się, że Erika Exposito nie będzie już w Śląsku, bo nie są w stanie w klubie pozwolić na komin płacowy. Śląsk bez Erika traci 60 procent swojej mocy. Bez jego goli, kreatywności, asyst, nie wiem, gdzie byłby dziś WKS.

Talent może odejść z Legii! Chce go kandydat do mistrzostwa Polski

Czytaj też

Filip Rejczyk z prawej (fot. 400mm.pl)

Talent może odejść z Legii! Chce go kandydat do mistrzostwa Polski

Patryk Klimala (fot. Getty)
Patryk Klimala (fot. Getty)
Słynny Portugalczyk mógł trafić do klubu Ekstraklasy!

Czytaj też

Nani i Cristiano Ronaldo (fot. Getty Images)

Słynny Portugalczyk mógł trafić do klubu Ekstraklasy!

– Myślisz, że Pogoń Szczecin i Górnik Zabrze mogą zamieszać jeszcze w rywalizacji o mistrzostwo?
– Nie wydaje mi się. Górnik przegrał wszystko porażką 0:5 z Cracovią. Pogoń po finale Pucharu Polski w którym miała do ostatnich minut wszystko w swoich rękach i ostatecznie przegrała, nie będzie liczyć się w grze o tytuł.

– Jak będzie twoim zdaniem wyglądało podium?
– Nie podam kolejności, ale Śląsk, Jagiellonia i Lech.

– Czyli mistrzem jednak Śląsk?
– Chciałbym. Brat jest za Jagiellonią, a ja za Śląskiem (śmiech). Jak będzie zwycięstwo z Cracovią, to na mecz z Radomiakiem będzie komplet kibiców na stadionie. Wszyscy będą wiedzieli o co grają. Nie są na straconej pozycji, patrząc na bierną postawę całej czołówki. Uważam, że Śląsk jest w stanie wywalczyć sześć punktów, a potem tylko będzie czekać na to, co zrobią przed ostatnią kolejką inni rywale.

– Nie obawiasz się o starty polskich klubów w europejskich pucharach w przyszłym sezonie?
– Lukas Podolski wyznał, że jesteśmy piłkarsko tak zacofanym krajem, że mamy tylko ładne stadiony. Nie promujemy młodych, gramy tylko pod wynik, więc nie martwię się o to, bo obojętnie, kto nas reprezentował, to zawsze dostawał w łeb. Niech zagra sobie nowy klub i zobaczy, jak to jest w Europie.

Słynny Portugalczyk mógł trafić do klubu Ekstraklasy!

Czytaj też

Nani i Cristiano Ronaldo (fot. Getty Images)

Słynny Portugalczyk mógł trafić do klubu Ekstraklasy!

PKO BP Ekstraklasa: Legia – Radomiak [SKRÓT]
Legia Warszawa – Radomiak. PKO BP Ekstraklasa, mecz 31. kolejki (fot. TVP SPORT)
PKO BP Ekstraklasa: Legia – Radomiak [SKRÓT]

Zobacz też
Raków zdradził plany. Przed sezonem rozegra pięć sparingów
Ivi Lopez (fot. Getty Images)

Raków zdradził plany. Przed sezonem rozegra pięć sparingów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby
Bartosz Grzelak (fot. Getty)

Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni
Wojciech Myć, Szymon Marciniak i Piotr Rzucidło po sezonie 2024/25 mają powody do dużego zadowolenia i optymizmu. (zdjęcia:  Getty Images)
tylko u nas

Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener
Goncalo Feio i Emanuel Ribeiro w trakcie treningu Legii Warszawa (fot: PAP

Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu
Mikael Ishak chce wygrywać z Lechem kolejne trofea (fot. Jakub Kaczmarczyk/PAP)

Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii
Dimitris Rallis występował w SC Heerenveen (fot. Getty Images)

Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu
Peter Barath (fot. Getty Images)

Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie
Ali Gholizadeh z dumą zaprezentował mistrzowski medal (fot. PAP)

Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"
Niels Frederiksen z medalem za mistrzostwo Polski (fot. PAP)

Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS
Kacper Łukasiak (fot. PAP)

Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Najnowsze
Wraca ważna impreza! Medale skoczków już w sierpniu [NASZ NEWS]
tylko u nas
Wraca ważna impreza! Medale skoczków już w sierpniu [NASZ NEWS]
| Skoki 
Dawid Kubacki (fot.
Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza
Radość Oskara Repki po golu w meczu z Lechem Poznań (fot. PAP).
tylko u nas
Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!
Angelo Stiller (fot. Getty Images)
Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte
Marcus Rashford i Rasmus Hojlund (fot. Getty)
Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte
| Piłka nożna / Hiszpania 
Nietypowy hat-trick. Chelsea z szansą na przejście do historii
Enzo Maresca (w środku, w kurtce) prowadzi młody zespół Chelsea do sukcesów (fot. Getty Images)
Nietypowy hat-trick. Chelsea z szansą na przejście do historii
Jakub Kazula
Jakub Kazula
We Wrocławiu rozegrają najważniejszy mecz. Pierwszy raz w historii
Isco i Antony rozgrywają kapitalny sezon (fot. Getty).
polecamy
We Wrocławiu rozegrają najważniejszy mecz. Pierwszy raz w historii
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Baraże o Ekstraklasę. Trójkąt Bermudzki polskiego futbolu
Jedną z największych barażowych sensacji sprawiła
Baraże o Ekstraklasę. Trójkąt Bermudzki polskiego futbolu
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Do góry