| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Ricardo Pereira jest uważany za jednego z najlepszych fachowców ostatnich lat, jeżeli chodzi o szkolenie bramkarzy w Legii Warszawa. Wychowankowie do dziś mocno chwalą współpracę z Portugalczykiem. W specjalnej rozmowie dla TVPSPORT.PL trener odniósł się do dyspozycji golkiperów stołecznej drużyny. – Legia to gigantyczny klub, w którym odległość między niebem a piekłem jest bardzo krótka – powiedział nam.
Ricardo Pereira spędził w Warszawie ponad dwa lata. Był szefem szkolenia bramkarzy w akademii oraz trenerem bramkarzy w pierwszym zespole za czasów Ricardo Sa Pinto, Czesława Michniewicza i Marka Gołębiewskiego. Pod okiem Portugalczyka szkolili się m.in. Kacper Tobiasz, Cezary Miszta czy Maciej Kikolski.
Praca 50-latka była bardzo ceniona przy Łazienkowskiej. Można usłyszeć wiele opinii, że był to jeden z najlepszych fachowców od pracy z bramkarzami, jaki pojawił się w klubie. Za czasów Pereiry mocno rozwinęli się wcześniej wspomnieni zawodnicy. Obecnie szkoleniowiec pracuje w hiszpańskim Realu Valladolid, a ostatnie miesiące spędził w Ekwadorze.
– W ogóle nie uważam za etyczne rozmawianie o pracy innych kolegów po fachu. Krytykując Dominika i Kacpra, okazuję brak szacunku tym, którzy ich trenują. Nie jestem komentatorem ani dziennikarzem, jestem zawodowym trenerem bramkarzy. Jasne jest, że ustawienie taktyczne i podejmowanie decyzji nie są tym, co uważam za najlepsze, ale to nie ja ich obecnie trenuję. Mogę powiedzieć tyle, że rozwój bramkarza jest widoczny poprzez pracę na siłowni, na boisku z trenerem bramkarzy i całą drużyną, a także na analizie wideo. Wszystko przebiega inaczej u każdego bramkarza. Musi on mieć indywidualny program rozwoju, który pomoże mu osiągać sukcesy w ramach swoich mocnych i słabszych stron – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.
Bramkarze wicemistrza Polski mają swoje problemy w tym sezonie. Z powodu słabszej dyspozycji na ławce rezerwowych usiadł Kacper Tobiasz. Utalentowany golkiper nie błyszczy także w trzecioligowych rezerwach. Z kolei Dominik Hładun również gra w kratkę...
– Dawno nie rozmawiałem z Kacprem, więc nie wiem, co się z nim dzieje. Wspominam go jako skromnego chłopca, który kocha Legię i jest chętny do ciężkiej pracy i rozwoju. Zapamiętałem go jako młodego mężczyznę, który wykazywał się inteligencją w podejmowaniu decyzji. Miał silną równowagę emocjonalną i potrafił dobrze radzić sobie z presją. Nie wiem, czy coś się zmieniło... Gdybym pracował z Kacprem, próbowałbym wrócić do początku, do jego głodu zwycięstw. Przeanalizowałbym wiele jego taktycznych decyzji, jak powinien zachować się w danej sytuacji, kiedy wyjść z bramki itp. Potem poprosiłbym go, żeby chronił siebie (życie prywatne, portale społecznościowe itp.), bo futbol jest pod tym względem bardzo okrutny. Legia to gigantyczny klub, w którym odległość między niebem a piekłem jest bardzo krótka. Kacper wie, że część mojej pracy z nim i Misztą zmierzała głównie w tym kierunku: równowagi emocjonalnej – dodał Pereira.
Legia w ostatnich latach wychowała kilku golkiperów. Na wypożyczeniach w innych klubach znajdują się m.in. Cezary Miszta, Gabriel Kobylak, Maciej Kikolski i Mateusz Kochalski. Pierwszy z nich trafił do portugalskiej ekstraklasy. Przez sześć miesięcy nie doczekał się jeszcze występu w pierwszym zespole Rio Ave.
– Nie masz pojęcia, jak szczęśliwy jest w Rio Ave. Wiem, że klub jest zadowolony z zachowania Czarka, zarówno człowieka, jak i bramkarza. On musi trochę popracować, aby odzyskał pewność siebie i mógł pokazać swój talent. Dla mnie to jeden z najbardziej utalentowanych bramkarzy, jakich wyszkoliła Legia. Dlatego też kilkukrotnie myślałem o ponownym sprowadzeniu go do klubów, w których byłem. Bez wahania poleciłem go Rio Ave. Rozegrał tam dwa mecze w drużynie do lat 23 i widziałem, jak młody bramkarz znów jest szczęśliwy, gra bez strachu i pokazuje swój talent. Nie spodziewano się, że Cezary przyjedzie i od razu zacznie grać. Wiesz, ile czasu minęło, odkąd rozegrał oficjalny mecz w Legii? Czasami młodzi ludzie muszą po prostu wydostać się ze swojego środowiska, zetknąć się z innymi realiami rywalizacji i innymi procesami szkoleniowymi – skomentował Pereira.
Portugalski trener odniósł się też do rozwoju pozostałych młodych bramkarzy Legii. Wydaje się, że klub może mówić o nadmiarze bogactwa na tej pozycji, jednak od dłuższego czasu "jedynki" popełniają sporo błędów.
– Nie znam, lub nie pamiętam Mateusza Cichockiego, ale doskonale znam Gabriela Kobylaka, który jest bramkarzem konsekwentnym i przy odpowiedniej pracy mógłby osiągnąć dobry poziom. Jeśli chodzi o Macieja Kikolskiego, to go uwielbiam. Bardzo chciałbym móc kontynuować projekt, który miałem dla niego w głowie. Konsekwentnie, bez pomijania kolejnych kroków i trenowania go na czołowego bramkarza, którym według mnie mógłby być. Jeśli chodzi o mnie, bardzo lubię Legię i jej kibiców, bardzo dobrze czułem się w Warszawie, darzę jej właściciela dużą sympatią i uznaniem. On i ja znamy projekt, jaki mieliśmy na rozwój wszystkich bramkarzy Legii, Wie, dlaczego poprosił mnie, abym wrócił do klubu i jakie było nasze wspólne marzenie dotyczące naszych bramkarzy, którzy mogliby być jednymi z najlepszych na świecie. Wymaga to jednak ewolucji procesu szkoleniowego i zrozumienia, że piłka nożna bardzo się zmieniła. Trenerzy nie mogą już spędzać w klubie tylko trzech lub czterech godzin, ale czasami muszą spędzić 10 lub 11 na analizowaniu wszystkich szczegółów. To wymusiło pewne zmiany, które ostatecznie nie zostały wprowadzone. Piłka nożna nie może żyć przeszłością. Ku mojemu smutkowi zdecydowaliśmy się nie kontynuować projektu, ale nie powstrzymało mnie to od przenoszenia mojej pasji do innych zakątków świata i pomagania w zdobyciu pięciu trofeów od tego czasu. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę trenować młodych bramkarzy w innych miejscach – wspomniał nasz rozmówca.
Zespół trenera Goncalo Feio mimo bardzo słabej gry nadal walczy o udział w europejskich pucharach. Legia w niedzielę o 17:30 zagra na wyjeździe z Lechem Poznań (transmisja w TVP). Wiele na to wskazuje, że wynik tego meczu może przybliżyć jedną z drużyn do gry w Europie.
– Mam przyjaciół w drużynie i mimo wszystko jestem kibicem tego klubu. To była ogromna duma, że dwukrotnie w swojej karierze trenerskiej reprezentowałem Legię. Kluby potrzebują stabilności, dobrze określonej ścieżki, aby wybrać najlepszych ludzi odpowiedzialnych za każdy z obszarów, czy to polskich, czy zagranicznych. Mówię o skautingu, dziale analiz, zarządzaniu sportem, koordynacji akademii i trenerach młodzieży. Po dokonaniu wyboru nie można zejść ze ścieżki tylko ze względu na wyniki, ale jedynie ze względu na analizę procesu. Popatrz na Sporting w Portugalii i wyniki, jakie osiągnął dzięki inwestycji w kompetentnego młodego trenera oraz budowaniu procesu i drogi. W ciągu czterech lat wygrywali i przegrywali, ale nie zboczyli z wyznaczonej przez niego ścieżki. Legia zasługuje na to, aby mieć do dyspozycji najlepszych fachowców, aby jej fantastyczny ośrodek treningowy przynosił zyski. Gracze muszą być w centrum uwagi wszystkich, którzy tam pracują – dodał Pereira.
W ostatnich miesiącach Portugalczyk pracował w ekwadorskim Independiente del Valle. Z klubem sięgnął po najważniejsze trofea w tym kraju. – Nie byłem w Ekwadorze od sierpnia. Przeżyłem tam jedne z najlepszych momentów w mojej karierze w Independiente del Valle. Teraz jestem w Hiszpanii, w pierwszym zespole Realu Valladolid. Jeśli chodzi o Goncalo Feio, to myślę, że to młody trener, który ma już duże doświadczenie, ponieważ wiem, że nawet jako asystent trenera brał na siebie wiele obowiązków i zadań. Ma bardzo silną osobowość, czyli coś fundamentalnego w tej pracy i umiejętności pracy z zespołem. Zna polską piłkę nożną i kocha Legię. Jest ambitny, a co najważniejsze, wie, jak pracować, aby jego drużyna prezentowała zespołowy futbol umieścić grę zespołową futbol. Potrzebuje jednak czasu, aby wybrać zawodników do swojego modelu gry, mieć szerszy skład, który będzie stanie rywalizować wewnętrznie i w Europie. Musi odpowiednio dobrać swój sztab i jestem pewien, że wszystko pójdzie dobrze. Spójrz na wszystko, co Goncalo osiągnął w klubach, w których spędził ponad rok, czy to jako asystent, czy jako główny trener – podsumował nasz ekspert.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.