| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Przed Jagiellonią Białystok kolejny finał. Po porażce 2:3 ze Stalą Mielec żółto-czerwoni tym razem zmierzą się na swoim stadionie z uwikłaną w walkę o utrzymanie Koroną Kielce. Przed meczem udział w konferencji prasowej wziął napastnik Jagiellonii Afimico Pululu.
Jagiellonia Białystok w ciągu ostatnich pięciu kolejek zdobyła tylko pięć punktów, co daje oczywistą średnią punktu zdobytego na mecz. Mimo tego zespół nadal jest liderem PKO BP Ekstraklasy. Z czego wynika słabsza dyspozycja zawodników Adriana Siemieńca? Podczas konferencji prasowej Afimico Pululu odniósł się do pytania, czy drużyna czuje negatywną presję i czy to presja ma wpływ na ostatnie wyniki żółto-czerwonych?
– Czuję się dobrze. Mam też wrażenie, że drużyna, tak jak i ja, nie czuje presji. Czujemy, że całe miasto, wszyscy kibice Jagiellonii stoją za nami murem. Czujemy ich wielką moc. Zdajemy sobie sprawę, że możemy uczynić coś bardzo historycznego, wielkiego dla Jagiellonii. Chcemy dać radość kibicom. Doceniamy wsparcie kibiców – odpowiedział Afimico Pululu.
Poprosiliśmy Pululu o to, by uszczegółowił, czym dla niego i drużyny jest wcześniej wspomniany wielki cel. – Przepraszam, ale nie odpowiem teraz na to pytanie – dodał napastnik Jagiellonii Białystok.
Jaga zmierzy się podczas najbliższej kolejki PKO BP Ekstraklasy z Koroną Kielce, która walczy o utrzymanie. – Fakt, trudniej gra się z zespołami, które są w dole tabeli, ponieważ oni walczą o życie, walczą o utrzymanie. Mecze z zespołami z dołu tabeli są zawsze na wysokim poziomie, są trudne – powiedział napastnik Jagiellonii.
– Korona, to zespół, który bardzo dobrze broni, który gra nisko i korzysta z kontrataków. To jest główna przyczyna tego, że Korona dobrze punktuje z zespołami, które są w górze tabeli – dodał Pululu.
Mecz Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce rozpocznie się w sobotę, 11 maja, o 17:30.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin