| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

GKS Katowice wróci do Ekstraklasy? Arkadiusz Jędrych: każdy "kopniak" dodawał nam pozytywnej energii

Piłkarze GKS-u Katowice (fot. 400mm.pl/Karol Słomka)
Piłkarze GKS-u Katowice (fot. 400mm.pl/Karol Słomka)

GKS Katowice wiosną prezentuje się znakomicie, dzięki czemu zajmuje trzecie miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi i jest na dobrej drodze do powrotu do PKO BP Ekstraklasy. Drużyna świetnie zareagowała po rundzie jesiennej , która była nieudana. Na piłkarzy i trenera spadła wówczas wielka krytyka. – Każdy "kopniak" dodawał nam tylko pozytywnej energii – stwierdził w rozmowie z TVPSPORT.PL kapitan Gieksy Arkadiusz Jędrych. 

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 Problemy z licencją! Gra w Ekstraklasie zagrożona

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Spodziewałeś się, że runda wiosenna będzie dla was aż tak udana?
Arkadiusz Jędrych:
– Nieskromnie powiem, że tak. Po okresie przygotowawczym mieliśmy pozytywne przeczucia, chociaż trzeba było poczekać, aż wszystko zweryfikują mecze o stawkę. Nie chciałbym jednak podsumowywać sezonu już teraz, bo przed nami trzy ostatnie spotkania, które będą miały duże znaczenie. Na ostateczną ocen przyjdzie jeszcze czas.

– Co poprawiło się w waszej grze w porównaniu do jesieni?
– Gdybym miał wskazać jeden element, to jest nim dobra organizacja gry. Praktycznie w każdej lidze widać, że kluczowa do osiągania dobrych wyników jest solidna postawa w defensywie, a nam udaje się to robić. Jak widać potrzebny był do tego czas. To proces, nie wszystko może "zaskoczyć" od pierwszej kolejki sezonu. 

Dlaczego GKS nie wpuści kibiców Wisły? "Nie odpowiemy na żadne pytania"

Czytaj też

Kibice Wisły Kraków na finale Pucharu Polski (fot. PAP)

Dlaczego GKS nie wpuści kibiców Wisły? "Nie odpowiemy na żadne pytania"

– Jesienią mieliście długą serię bez zwycięstwa, kończyliście rok dopiero na jedenastym miejscu w tabeli. Z czego wynikały te kłopoty?
– Gra z pewnością nie była tak słaba, jak wskazywały na to wyniki. Wielokrotnie byliśmy blisko wygranej, ale albo nie strzelaliśmy gola, albo pozwalaliśmy na zdobycie bramki rywalom. Dużym problemem było to, że w kluczowym momencie nie byliśmy w stanie "dobić" przeciwnika. Teraz robimy to regularnie. Po strzeleniu jednego gola idziemy po kolejne.

– Doskonałym przykładem "dobijania" rywali jest ostatnie, wygrane 8:0 starcie ze Stalą Rzeszów. Po takim zwycięstwie trzeba tonować nastroje w szatni?
– Nie, musieliśmy tego robić. Mamy świadomą, dość doświadczoną grupę piłkarzy. Oczywiście zwycięstwo 8:0 cieszy, bo wielu z nas może już nie wygrać w karierze tak wysoko. Nikt w szatni nie "odleciał" jednak po tym meczu. Atmosfera jest bardzo dobra, kolejne zwycięstwa budują pewność siebie.

– Gdy patrzyło się na atmosferę wokół klubu przed startem rundy rewanżowej, trudno było o optymizm. Jak czuliście się po tym, co usłyszeliście na spotkaniu prezesa Krzysztofa Nowaka z kibicami? Fani nie szczędzili pod waszym adresem krytycznych słów…
– Porozmawialiśmy o tym w szatni i stwierdziliśmy, że trzeba skupić się na tym, na co mamy wpływ, czyli na codziennej pracy. Kibice mają prawo wyrażać swoje zdanie, podobnie jak eksperci czy dziennikarze, ale nie możemy koncentrować się na tych wypowiedziach. Wydaje mi się, że wyszliśmy z tej sytuacji mocniejsi. Jak widzimy dzisiaj, każdy "kopniak" dodawał nam tylko pozytywnej energii.

– Jak w tych realiach odnajdował się Rafał Górak? Negatywne komentarze, także prezesa, dotknęły również waszego trenera…
– Odpowiedział najlepiej jak tylko mógł, czyli dobrymi wynikami. Trener Górak cały czas wierzył w ten proces i w to, co robimy. Pracę szkoleniowca można oceniać dziś tylko pozytywnie. Oby tak było dalej.




– Pozostając przy temacie kibiców. Nie odczuwałeś, że momentami ich wymagania wobec was były za duże?
– Wychodzę z założenia, że warto być ambitnym i mierzyć wysoko. W GKS-ie cele zawsze są wysokie, mimo że niektóre pierwszoligowe kluby mogą mieć większe możliwości finansowe czy organizacyjne. W piłce wielokrotnie widzieliśmy już jednak, że nie zawsze pieniądze odgrywają decydującą rolę. Wierzę, że tak samo może być także w naszym przypadku.

– Co uważasz za największą siłę waszego zespołu?
– Może zabrzmi to jak slogan, ale jesteśmy prawdziwą drużyną, monolitem. Byłem w kilku szatniach i wiem, jak one funkcjonowały, wiec mam porównanie. Da się wyczuć, że w naszym zespole wszyscy zmierzają w jednym kierunku.

Dlaczego GKS nie wpuści kibiców Wisły? "Nie odpowiemy na żadne pytania"

Czytaj też

Kibice Wisły Kraków na finale Pucharu Polski (fot. PAP)

Dlaczego GKS nie wpuści kibiców Wisły? "Nie odpowiemy na żadne pytania"

Wisła kontynuuje świętowanie. Dzień przed arcyważnym meczem

Czytaj też

Trener Albert Rude nie dowierzał w to, co wydarzyło się w Sosnowcu (fot. 400mm.pl).

Wisła kontynuuje świętowanie. Dzień przed arcyważnym meczem

– Jak oceniasz ten sezon pod względem indywidualnym? Chyba nigdy wcześniej nie strzeliłeś tylu goli…
– Bramki zdobywane przez stopera są z pewnością wartością dodaną. To też efekt pracy całego zespołu. Szczerze mówiąc, oddałbym te jedenaście goli za jedenaście kolejnych czystych kont GKS-u, bo to ze skutecznej obrony jestem rozliczany w pierwszej kolejności, a mamy innych ludzi od zdobywania bramek. Jak już jednak wspomniałem, wiosną wyglądamy dobrze też w obronie.

– Jak wytłumaczyłbyś swoją smykałę do strzelania goli?
– Dobrze czuję się w polu karnym rywali. Mam w sobie gen napastnika, który potrafię wykorzystać.

– Masz niedosyt związany ze swoją przygodą w Ekstraklasie? Rozegrałeś na najwyższym szczeblu rozgrywkowym siedemnaście spotkań.
– Tak, chciałbym pojawić się tam raz jeszcze i zostać na dłużej.

– Myślisz, że GKS poradziłby sobie w Ekstraklasie? Beniaminkowie, którzy awansowali w ubiegłym sezonie, brutalnie zderzyli się z rzeczywistością w elicie.
– Trudno to ocenić i porównać. Oczywiście to inna rzeczywistość i o wiele wyższe wymagania. O tym będziemy jednak myśleć po tym, jeśli faktycznie awansujemy. Teraz trzeba skoncentrować się na ostatnich kolejkach.

– Wierzysz jeszcze w bezpośredni awans? Do drugiej w tabeli Arki Gdynia tracicie obecnie sześć punktów, ale zmierzycie się z tym zespołem w ostatniej kolejce.
– Bacznie śledzę to, co dzieje się w polskiej piłce i na bazie tych obserwacji mogę stwierdzić, że taki scenariusz absolutnie nie jest niemożliwy. Widzimy, co dzieje się w Ekstraklasie i do jakich niespodzianek dochodzi także w pierwszej lidze. W ostatnich kolejkach zagramy z czołowymi drużynami, ale nasze podejście nie zmieniłoby także wtedy, gdybyśmy mierzyli się z kimś ze strefy spadkowej. Do każdego rywala trzeba podejść z maksymalnym respektem i koncentracją. Co do bezpośredniego awansu – dopóki będzie taka szansa, będziemy o to walczyć.

– Jak duży głód ekstraklasowej piłki da się wyczuć w Katowicach?
– Gdy wychodzi się na boisko przy Bukowej, czuć historię wielkich meczów. Wszyscy chcieliby powrotu ekstraklasy i spotkań z najlepszymi drużynami w kraju. Ostatnio zaczepił mnie… kurier, który zapytał, czy wreszcie będzie ten awans. To nie jedyny taki przypadek, społeczność GKS-u jest spragniona powrotu do Ekstraklasy. Życzę tego sobie i wszystkim ludziom związanym z klubem. Mocno wierzę w to, że na koniec sezonu będziemy świętować. 



Wisła kontynuuje świętowanie. Dzień przed arcyważnym meczem

Czytaj też

Trener Albert Rude nie dowierzał w to, co wydarzyło się w Sosnowcu (fot. 400mm.pl).

Wisła kontynuuje świętowanie. Dzień przed arcyważnym meczem

Zobacz też
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników
Mariusz Misiura świętuje awans do Ekstraklasy wraz ze swoją drużyną (fot. PAP)
tylko u nas

Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Piłkarz beniaminka zapowiada wzmocnienia. "Kadra będzie mocniejsza"
Patryk Stefański zapowiada, że Polonia Bytom wzmocni się po awansie (fot. Getty Images)
tylko u nas

Piłkarz beniaminka zapowiada wzmocnienia. "Kadra będzie mocniejsza"

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Betclic 1 Liga w TVP Sport. Niemal 15 milionów widzów!
Wisła Kraków nie awansowała do PKO BP Ekstraklasy, ale jej mecze w Betclic 1 Lidze cieszyły się dużą popularnością (fot. Getty Images)

Betclic 1 Liga w TVP Sport. Niemal 15 milionów widzów!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Szczere słowa po awansie: sezon nie był najlepszy, mogłem zrobić więcej
Maciej Gostomski w barwach Wisły Płock (fot .400mm.pl/Marcin Solarz)
tylko u nas

Szczere słowa po awansie: sezon nie był najlepszy, mogłem zrobić więcej

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Feta w Płocku. Cygaro, szampan i petardy!
Tak Wisła świętowała awans w Płocku (fot. Bartosz Wieczorek)
tylko u nas

Feta w Płocku. Cygaro, szampan i petardy!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Prezes Miedzi po porażce: nie żałuję, że zmieniłem trenera
Wojciech Łobodziński (fot. PAP)
tylko u nas

Prezes Miedzi po porażce: nie żałuję, że zmieniłem trenera

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Wskoczył do składu i... nie oddał miejsca. Teraz został bohaterem
Bartłomiej Gradecki, bramkarz Wisły Płock (fot. Getty).
tylko u nas

Wskoczył do składu i... nie oddał miejsca. Teraz został bohaterem

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Czekali na to dwa lata. Niespodziewany bohater awansu!
Piłkarze Wisły Płock (fot. PAP)
polecamy

Czekali na to dwa lata. Niespodziewany bohater awansu!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Awans i... niepewność?! Trener zaapelował do władz klubu
Radość Mariusza Misiury, trenera Wisły Płock (fot. PAP).

Awans i... niepewność?! Trener zaapelował do władz klubu

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polecane
Najnowsze
Świetne wieści dla reprezentacji Polski! Probierz czekał na to od początku zgrupowania
Świetne wieści dla reprezentacji Polski! Probierz czekał na to od początku zgrupowania
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentacja Polski trenuje na obiektach GKS-u Katowice przed meczami z Mołdawią i Finlandią (fot: PAP)
Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów?
Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów? (fot. Getty)
Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów?
| Piłka nożna 
Sabalenka już w półfinale. Pokonała... "koszmar" Igi
Aryna Sabalenka w akcji (fot. Getty)
pilne
Sabalenka już w półfinale. Pokonała... "koszmar" Igi
| Tenis / Wielki Szlem 
Potwierdzamy! Pierwsze takie zawody w Polsce od dziewięciu lat
Dawid Kubacki (fot. PAP/Grzegorz Momot)
tylko u nas
Potwierdzamy! Pierwsze takie zawody w Polsce od dziewięciu lat
fot. TVP
Mateusz Leleń
Polska – Rumunia: kiedy i gdzie oglądać mecz Ligi Narodów kobiet?
Transmisja meczu Polska – Rumunia w TVP. Kiedy i gdzie oglądać spotkanie? (fot. Getty Images)
Polska – Rumunia: kiedy i gdzie oglądać mecz Ligi Narodów kobiet?
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Kolejne głośne odejście z klubu. Ważna postać żegna się po siedmiu latach
W Pogoni Grodzisk Mazowiecki doszło do prawdziwej rewolucji (fot. Pogoń Grodzisk Mazowiecki).
tylko u nas
Kolejne głośne odejście z klubu. Ważna postać żegna się po siedmiu latach
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Zamienił Śląsk na Słowenię. Oczekiwano od niego więcej
Łukasz Bejger (fot. Getty Images)
polecamy
Zamienił Śląsk na Słowenię. Oczekiwano od niego więcej
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Do góry