Cztery polskie osady awansowały do finału podczas przedpołudniowej sesji pierwszego dnia zawodów Pucharu Świata w kajakarstwie rozgrywanych w węgierskim Szegedzie. O podium powalczą m.in. dwie kobiece czwórki na dystansie 500 m.
Początek regat był dość udanych dla biało-czerwonych. Od mocnego uderzenia rozpoczęły kajakarki – mistrzynie świata z 2022 roku w czwórce na 500 m (Karolina Naja, Anna Puławska, Dominika Putto, Adrianna Kąkol) wyraźnie wygrały swój przedbieg i bezpośrednio awansowały do finału. Nieco dłuższą drogę do najlepszej dziewiątki zawodów miała druga, znacznie "młodsza" osada K4 w składzie: Martyna Klatt, Sandra Olszewska, Julia Olszewska, Helena Wiśniewska. Polki były dopiero piąte w wyścigu eliminacyjnym, ale w półfinale stanęły na wysokości zadania i finiszowały na pierwszym miejscu, wygrywając z Serbkami i Węgierkami.
W finale jedynek na 1000 m wystąpi także Justyna Iskrzycka. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio wygrała bieg półfinałowy.
Powodów do rozczarowania mogą mieć natomiast kanadyjkarki rywalizujące w olimpijskiej konkurencji C2 500 m. Magda Stanny i Patrycja Mendelska odpadły w eliminacjach zajmując ostatnie miejsce, z kolei duet Sylwia Szczerbińska, Julia Walczak uplasował się na szóstej pozycji i także zakończył rywalizację w tej konkurencji.
Trener kadry kanadyjkarzy Marek Ploch w Szegedzie wystawił także dwie męskie dwójki na 500 m. Aleksander Kitewski i Arsen Śliwiński, którym nie udało się zakwalifikować na igrzyska (w środę zajęli drugą lokatę w finale kontynentalnych regat w Szegedzie) wygrali wyścig eliminacyjny, co dało im automatyczny udział w finale. Druga załoga – Kacper Sieradzan, Adrian Kłos – była piąta w półfinale i w sobotę wystąpi tylko finale B.
W piątek po południu rozegrane zostaną kolejne biegi eliminacyjne, do rywalizacji włączą się m.in. kajakarze Jakub Stepun i Przemysław Korsak, którzy przed dwoma dniami uzyskali awans na igrzyska olimpijskie w dwójce na 500 m.
Pierwsze finały zaplanowano na sobotę, na godz. 10, zawody PŚ potrwają do niedzieli.