| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Lech przegrał w niedzielę z Legią Warszawa (1:2) w hitowym meczu PKO BP Ekstraklasy. Jednym z antybohaterów Kolejorza był Bartosz Salamon, który zdobył bramkę samobójczą. Stoper poznaniaków przeprosił na Instagramie. "Czuję, że Was zawiodłem, ale zawiodłem przede wszystkim samego siebie" – napisał.
Lech Poznań znów rozczarował. Poznaniacy mogli pokonać Legię Warszawa i postawić ważny krok w kierunku tego, by zapewnić sobie miejsce na podium. Tak się jednak nie stało. Gospodarze strzelili dwa gole samobójcze. Autorem drugiego z nich był Bartosz Salamon, który postanowił zwrócić się do środowiska Kolejorza.
"Przepraszam wszystkich kibiców Lecha Poznań oraz cały klub i drużynę. Jest mi wstyd. Trzy lata czekałem, aby zagrać w meczu Lech – Legia w Poznaniu. Wiem, co ten mecz znaczy dla nas poznaniaków i wiem, jaki zawód i złość teraz czujecie. Nie oczekuję zrozumienia, od liderów drużyny w takich meczach wymaga się, aby stanęli na wysokości zadania, a ja niestety swoim golem samobójczym przyczyniłem się w wielkim stopniu do tej porażki. Czuję, że Was zawiodłem, ale zawiodłem przede wszystkim samego siebie" – napisał 33-letni obrońca.
"Teraz trzeba dokończyć ten sezon wygrywając dwa ostatnie mecze a potem trzeba się zastanowić, co dalej. Na pewno Lech nie może tak wyglądać i niestety ja też jestem za to odpowiedzialny" – dodał Salamon.
Drużyna z Poznania obecnie plasuje się na piątym miejscu z 52 punktami.
.