W roku olimpijskim stawiamy wszystko na jedną kartę. Do tego stopnia, że z Jakubem Szymańskim wynajęliśmy wspólnie mieszkanie w Łodzi. Tam jest nasza baza. Baza na medale – zapowiada uskrzydlony Damian Czykier, który w sobotę otworzył sezon czasem 13.27 s w biegu na 110 m przez płotki. To już teraz o włos od rekordu Polski. – Zeszły rok poświęciłem córce, nie żałuję. Ten poświęcam sportowi. I też nie chcę żałować – mówi 32-latek.
Komplikuje się powrót polskiej sprinterki. "Co trening, to ból i łzy"
W sobotę na mityngu w Warszawie Damian Czykier zyskał spokój. Żeby wyniku – 13.27 sekundy w biegu na 110 metrów przez płotki – gratulował mu na X sam prezes PKOl Radosław Piesiewicz, musiało się stać coś dużego. I faktycznie. 32-latek otworzył sezon startowy najlepiej w karierze, o ledwie dwie setne od własnej życiówki, która zarazem jest rekordem Polski. To wynik lepszy od minimum na mistrzostwa Europy w Rzymie, ale przede wszystkim od tego, co daje twardy bilet na igrzyska w Paryżu.
To dla nich Czykier przeprowadził się ostatnio do Łodzi.
Damian Czykier znowu jest rekordowy. To podpowiada mu zginacz bioder
– W październiku do grupy Mikołaja Justyńskiego, z którym trenowałem już wcześniej, dołączył Jakub Szymański. Więc jego dobre wyniki z Glasgow, z halowych MŚ, to już bezpośredni efekt tej współpracy. Mój efekt zobaczyliście właśnie teraz. Ale to dopiero początek – zapowiada Czykier w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Czykier w Łodzi zbudował bazę treningową. W mieszkaniu, które wynajął, zamieszkał też Szymański. To rzadkość, żeby dwóch najważniejszych zawodników w jednej konkurencji aż tak połączyło swoje światy. To – tłumaczy ten starszy – ma duże plusy, bo obu napędza do możliwie najcięższej pracy. A prywatnie się lubią. Damian, który ostatnio biegł treningowy sprawdzian m.in. z Jakubem, jeszcze pod koniec kwietnia był słabszy od kolegi z grupy o ok. 0.2 s (13.55 do 13.35). W Warszawie, przy wietrze 0.9 m/s w plecy – czyli tylko umiarkowanie korzystnym – pokazał jednak koledze, że nie chce łatwo oddać pola na krajowym podwórku. A kibicom – żeby przedwcześnie go nie skreślali. Czykier przyznaje, że spodziewał się niezłego lata i na takie liczy. Jednak chyba nie aż tak dobrego otwarcia. Z Justyńskim, gdy szykowali się do występu w stolicy, chwilę wcześniej jeszcze przerzucali mocne ciężary w siłowni. Co ciekawe, nie na kilogramy, lecz… na prędkość – im szybciej, tym lepiej. Mierzą to specjalne urządzenia, które podpina się do sztangi. Wobec dużego zmęczenia założyli przed biegiem, że w porządku byłoby zacząć lato od ok. 13.40 s. To, co faktycznie pokazał zegar, go uskrzydliło.
– To, że będzie dobrze, czuje się dopiero na rozgrzewce. Wiedziałem w blokach, że jest ten sam gaz, który miałem w 2022 – tłumaczy płotkarz.
– Wyjaśnisz, jak dokładnie się to objawia?
– To uważajcie. Chodzi o zginacze bioder. To one odpowiadają za prędkość. Im są silniejsze, im mocniej uderzają w ziemię, tym jest szybciej. W sobotę czułem w nich ultra gaz. A potem potwierdziło się to na stoperze – opowiada Czykier.
W sezonie 2023 Emilka miała pierwszeństwo. W 2024 priorytet ma Paryż
Formalnie rzecz biorąc, zawody w Warszawie miały zbyt niską klasę (1 zamiast MM), aby zaliczyć Czykierowi minimum olimpijskie. W praktyce jednak nie powinno być z tym problemu, zwłaszcza jeżeli lekkoatleta potwierdzi wysoką dyspozycję w którymś z kolejnych występów. Najbliższe to Memoriał Janusza Kusocińskiego 18 maja (transmisja w TVP) i mityngi kolejno w Forbach i Nancy.
– Nie powiem, że nie będzie problemu i że już zawsze będę taki szybki. Nie podpalam się, potrzebuję spokoju. Ale powiem, że to z Warszawy, to jeszcze nie wszystko, na co mnie stać. To dopiero początek. Jeśli uda mi się czysty bieg, to będzie magia – wierzy płotkarz.
Czykier w 2022 roku ustanowił rekord Polski – 13.25 s. Był też finalistą MŚ w Eugene. Potem jednak przyszedł gorszy rok. Płotkarz sam wraca do przyczyn obniżki formy.
– Urodziło mi się pierwsze dziecko. Przy Emilce chciałem być jak najwięcej, poświęciłem się, byłem w domu, wspierałem mamę, jak tylko mogłem. Uczyłem się być rodzicem. Mieliśmy piękny czas, nie żałuję ani dnia z tego, co mnie spotkało i jak decydowałem. Tak, to rzutowało na tym, jak biegałem. Ten rok jednak jest olimpijski. Tu już wiem, jak postępować, żeby – stety-niestety – sport był teraz priorytetem. To, uważam, da się dobrze pogodzić – zaznacza.
ME w Rzymie lada dzień. Był czas na córkę, teraz jest czas na medal
Zimę z trenerem Justyńskim, poza Łodzią, spędzili na Teneryfie, w RPA i Hiszpanii. Wiosna i lato będą toczyły się już w centralnej Europie. To tu odbędą się dwie najważniejsze imprezy sezonu – ME w Rzymie i paryskie igrzyska. To tam ma być ta "magia", o której wspomina Damian. To we Francji wróci wspomnienie Artura Nogi – ostatniego Polaka w olimpijskim biegu po medale na 110 m ppł.
– Na co was tam stać? – dopytujemy.
– Niebo jest limitem! – śmieje się Czykier. – Kubę na pewno stać na regularne bieganie poniżej 13.40 s. A więcej? Niech pokaże, wiadomo. W moim przypadku cele są bardzo duże…
– Medal w Rzymie? Po to tam pojedziesz?
– Oczywiście, że tak – krótko odpowiedział rekordzista Polski. Być może jesienią nadal będzie nosił ten tytuł. Być może jednak już z innym rezultatem dopisanym przy nazwisku. – Byle było zdrowie. Reszta jest w nogach i głowie.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.