Mateusz Musiałowski odejdzie latem w Liverpoolu – przekonują tamtejsze media. Polak, który jest związany z klubem z Anfield od 2021 roku, będzie musiał poszukać nowego pracodawcy. Jego wygasająca z końcem czerwca umowa nie zostanie według brytyjskich dziennikarzy przedłużona.
W poprzednich latach Musiałowski co jakiś czas pojawiał się na stronach głównych portali sportowych, gdy jego spektakularne akcje stawały się viralami w mediach społecznościowych. Polak przebijał się przez kolejne drużyny młodzieżowe "The Reds" – od drużyny U18, przez grającą w Młodzieżowej Lidze Mistrzów kadrę U19, aż po rezerwy pierwszej drużyny.
Po trzech latach 20-letni Musiałowski ma na swoim koncie jeden występ w pierwszej drużynie Liverpoolu. W marcu tego roku Juergen Klopp wpuścił go na boisko Anfield w wygranym przez angielską drużynę 6:1 spotkaniu ze Spartą Praga w Lidze Europy. Choć niemiecki szkoleniowiec po tamtym meczu zachwalał talent Polaka, Musiałowski nie zagrał już w żadnym innym spotkaniu pod jego wodzą.
Portal "This is Anfield" podaje, że klub nie zaproponuje zawodnikowi nowej umowy. Kilka miesięcy temu agent Musiałowskiego, Cezary Kucharski w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą stwierdził, że piłkarz ma najwięcej ofert z polskich klubów.