Trzeci mecz i trzecia porażka. Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie przegrała kolejne spotkanie na mistrzostwach świata elity. Tym razem z Francją 2:4 (0:2, 2:2, 0:0), który może decydować o utrzymaniu się w rozgrywkach na przyszły rok.
Reprezentacja Polski po 22 latach przerwy wróciła na mistrzostwa świata elity. W swoich dwóch pierwszych meczach na czempionacie uległa medalistom poprzednich MŚ Łotyszom 4:5, a potem musiała uznać wyższość Szwedów 1:5. Biało-czerwoni pomimo porażek pozostawili po sobie dobre wrażenie.
Kolejne spotkanie toczyło się o zdecydowanie wyższą stawkę. Rywalem Polski była Francja, jeden z najpoważniejszych kandydatów w walce o utrzymanie w elitarnej dywizji.
Pierwsza tercja należała do Francuzów, a konkretnie do jednego hokeisty – Justina Addamo, który został dowołany do kadry... w trakcie turnieju. Najpierw w 9. minucie strzałem z backhandu z prawie zerowego kąta pokonał Johna Murraya, a zaledwie trzy minuty później z najbliższej odległości zapakował krążek do siatki.
W czwartej minucie drugiej tercji Francuzi wykorzystali moment gry w przewadze. Stephane da Costa podwyższył rezultat spotkania, a zaledwie trzy minuty później na listę strzelców wpisał się Pierre-Edouard Bellemare, jedyny przedstawiciel Trójkolorowych w NHL. Już wtedy było wiadomo, że Polakom będzie potrzebny "cud" w drodze po zwycięstwo.
Cudu nie było, ale pod koniec drugiej tercji Polacy ruszyli z pogonią. W szesnastej minucie z dobitką skutecznie pospieszył Dominik Paś. Kilka chwil później świetnie kontrę wykończył Bartosz Fraszko.
W trzeciej tercji Polacy próbowali pójść za ciosem, ale byli nieskuteczni. Mogą żałować, że przespali pierwsze pół godziny, bo być może mogli na poważnie włączyć się do walki o zwycięstwo.
Porażka biało-czerwonych mocno skomplikowała ich szanse na utrzymanie w elicie. Po trzech kolejkach zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupy B z jednym "oczkiem" na koncie.
Aby nie spaść, będą musieli wygrać co najmniej jedno spotkanie w podstawowym czasie gry (największe szanse z Kazachstanem), a także uciułać jeden punkt z wyżej notowanym rywalem: Słowacją, USA, lub Niemcami.
Już w środę przeciwnikiem Polaków będzie Słowacja, z którą w meczu towarzyskim w Żylinie przegrali 1:6. Początek spotkania o 20:20. Relacja na żywo w TVPSPORT.PL.
Terminarz MŚ Elity w hokeju na lodzie:
– środa, 15.05.2024
16:20 Niemcy – Łotwa
20:20 Słowacja – Polska
– czwartek, 16.05.2024
16:20 Kazachstan – Szwecja
20:20 USA – Francja
– piątek, 17.05.2024
16:20 Niemcy – Kazachstan
20:20 Polska – USA
– sobota, 18.05.2024
12:20 Łotwa – Szwecja
16:20 Niemcy – Polska
20:20 Francja – Słowacja
– niedziela, 19.05.2024
16:20 USA – Kazachstan
20:20 Słowacja – Łotwa
– poniedziałek, 20.05.2024
16:20 Szwecja – Francja
20:20 Kazachstan – Polska
– wtorek, 21.05.2024
12:20 Francja – Niemcy
16:20 Łotwa – USA
20:20 Szwecja – Słowacja